Park

Park Słowackiego w Pabianicach był ulubionym miejscem wypoczynku i spotkań towarzyskich mieszkańców pochodzenia żydowskiego. Obraz białych ławeczek, pięknych krzewów, kwiatów i drzew powraca w wielu wypowiedziach pabianiczan. Żydzi czuli się tam jak w rajskim ogrodzie.

Zdjęcie rodzinne wykonane w parku pabianickim zdobi także studio rabina Yossi Michalowicza, dyrektora ośrodka edukacyjnego Westmount Community Shul & Learning Center w Toronto, Kanada.

Rabin Yossi Michalowicz opowiada: Mówi się, że jedno zdjęcie potrafi mieć wartość tysiąca słów. Czasem dwa tematycznie powiązane ze sobą zdjęcia mogą wywierać jeszcze większy wpływ na świadomość człowieka. Cieszymy się dwoma rodzinnymi zdjęciami, które mamy w naszym domu. Opisują one znakomicie skutki Holokaustu jakie dotknęły naszą rodzinę a zarazem pokazują naszą reakcję.

Pierwsze zdjęcie wisi w moim gabinecie, tam gdzie studiuję Torę, przygotowuję lekcje i wykłady, spotykam się ze studentami. Zdjęcie przedstawia mojego dziadka ze strony matki, rabina Binyamina Mordechaja Lipshutza wraz z jego dwoma młodymi synami. Siedzą na ławce w parku w Pabianicach, Polska starannie ubrani w tradycyjne, chasydzkie stroje. Zdjęcie zostało zrobione pod koniec lat 30.

Mój dziadek był wielkim uczonym, który posługiwał jako lokalny sędzia w sprawach żydowskich. Był świątobliwym człowiekiem, co najlepiej ukazuje jego promienna twarz. Przy wsparciu rodziny poświęcił swoje życie rozwojowi wartości żydowskich. Osoby siedzące na ławeczce oraz moja babka zostali zamordowani przez Niemców w Auschwitz.

Zdjęcie jest bardzo smutne. Przypomina wielkie zasługi poprzedniej generacji, którą unicestwiono w okresie jej imponującego rozkwitu.

Rabin Michalowicz to płomienny mówca i charyzmatyczny lider ośrodka Westmount Shul & Learning Center. Pochodzi z Clevland, USA. Przez 10 lat studiował w prestiżowej Telshe Yeshiva – szkoła rabinacka na poziomie uniwersyteckim. Po jej ukończeniu został ordynowany na rabina. Jednocześnie studiował pedagogikę w Instytucie Pedagogicznym Kaufmana oraz w John Carrol University w Ohio (tytuł magistra).

W 1984 r. przybył do Toronto, Kanada, angażując się bez reszty w edukację żydowską na wszystkich szczeblach kształcenia. Był głównym nauczycielem w Etiz Chaim Schools, gdzie pracował z dziećmi przez 11 lat. W tym czasie podnosił swoje kwalifikacje, zdobywając tytuł magistra pedagogiki specjalnej na York University. Był także dyrektorem Toronto Jewish Network, czyli koordynatorem programu (chavruta) nauczania Talmudu w synagogach w Toronto.

Udzielał się intensywnie w Beth Avraham Yoseph (BAYT) Synagogue, gdzie prowadził zajęcia dla dorosłych. Rabim Michalowicz miał wykłady dla wielu organizacji żydowskich o zasięgu globalnym. Przez 14 lat kierował szkołą dla dzieci żydowskich przybyłych z byłego ZSRR. Jest wziętym mówcą w GTA (metropolitalne Toronto). Jego wystąpienia cieszą się niesłabnącą popularnością. Od 15 lat pozostaje duchowym przywódcą kongregacji Westmount. Potrafi przemawiać do największych zgromadzeń, a równocześnie podtrzymuje dobre kontakty z liderami społeczności lokalnej.

Od 31 lat pozostaje w związku małżeńskim z Gail. Ma dziewięcioro dzieci w wieku 11-29 lat.

Park Słowackiego kusił swą urodą wielu pabianiczan W siódmym numerze Życia Pabianic z roku 1957 roku ukazał się wiersz Bolesława Kozuba „W pabianickim parku”.

Kogo smutek ogarnie
I tęsknota przyprowadzi –
Do pabianickiego parku.
To tak jak matka z dzieckiem,
Tutaj możesz sam z sobą
Pogwarzyć na ławce,
O każdej porze roku –
Do ciebie wspomnienie przyjdzie.
Z dzieciństwa twą przyszłość opowie.
Cisza z drzew uspokoi –
Ptaszki rozdziobią twój smutek,
A tęsknota doradzi.
Wspomnienie, każe przyjść tu co dzień.

Autor: Sławomir Saładaj