www.um.pabianice.pl
Pabianice znajdują się w aglomeracji łódzkiej. Stanowią zarazem centrum 120-tysięcznego powiatu. Funkcjonują tutaj najważniejsze dla społeczności instytucje i urzędy. Miasto liczy 58 tys. mieszkańców i obejmuje obszar 33 km2.

Odwiedziny

A pomniejsz czcionkę A standardowy rozmiar A powiększ czcionkę

Saul Richter, restaurator z Edmonton, Kanada odwiedzał Pabianice jeszcze w latach 90. ubiegłego wieku. O swoich przeżyciach opowiadał reporterowi Verbal Pyrotechnics.

Saul i jego rodzina żyli w Pabianicach komfortowo i szczęśliwie aż do czasu gdy zostali uwięzieni w miejscowym getcie. Saul był jedynym chłopcem wśród sześciorga rodzeństwa. Mieszkał w nowoczesnym domu, tuż obok sklepu z farbami, którzy prowadzili jego rodzice oraz sklepu spożywczego jego babki. Pamięta, że był nieustannie otoczony rodziną. Spotykali się regularnie w piątkowe wieczory i święta, zapełniając mieszkanie babci. Wymieniali podarunki i cieszyli się niezmąconym spokojem.

Czasami zdarzały się nieszkodliwe utarczki między dziećmi chrześcijańskimi i żydowskimi, ale nie miały one żadnego wpływu na młodego Saula, który myślał przede wszystkim o zabawie, a zwłaszcza o grze w piłkę na ulicy w sobotnie popołudnie. Antysemityzm nie miał dla niego najmniejszego znaczenia. Nienawiść była nieznanym pojęciem. Jeszcze nie wiedział do czego może ona doprowadzić.

- Gdy odwiedziłem Pabianice, zabudowania wyglądały tak, jak je zapamiętałem – mówi. - Były tylko niewielkie zmiany w sąsiedztwie mojego dawnego domu, tam gdzie się wychowałem. Wiedziałem, że wracam do miejsca rodzinnego. Przypomniałem sobie moje dzieciństwo. Biegaliśmy z kuzynami i kolegami po sklepie babci. Potem wychodziliśmy z kieszeniami pełnymi cukierków...

Słowa wydobywają się z pewnym trudem, głos staje się drżący, do oczu napływają łzy. Nie widziałem, żeby kiedykolwiek płakał.. Przypuszczam, że przywoływanie szczęśliwych chwil jest dla niego najtrudniejsze. Ale pokonuje słabość, przełyka ból jak gorzką tabletkę. Serce pęka kiedy się go słucha.

- Miałem cudowne dzieciństwo, czułem się wyjątkowym dzieckiem. Nie wiem czy otaczające mnie osoby uważały, że jestem tak bardzo pojętny czy wyjątkowo ładny. Pamiętam jeszcze uczucie szczęścia, które mi wówczas towarzyszyło. Nie mieliśmy żadnych lęków lub obaw. Mam jeszcze te piękne wspomnienia.

Kiedy skończył dziewięć lat idylla zamieniła się w horror. Zaczęło się od szeptów i pogłosek rozpowszechnianych w mieście. Powoli narastał strach. - Byliśmy przerażeni – mówi Saul. - Nie wiedzieliśmy nawet dlaczego, ale przerażenie nie odstępowało nas na krok.

Nieokreślony lęk wkrótce zmaterializował się w postaci Niemców. Dziecko nie mogło wszystkiego zrozumieć. Wiedza Saula tworzyła się na podstawie zasłyszanych opowieści o nadchodzących Niemcach. Niemcy zabijali ludzi, bombardowali miasta. W oddali słychać było wystrzały, ciała leżały na ulicach. Mieszkańców wypędzano z domów, zamykano sklepy i warsztaty. Wszędzie wyczuwało się panikę. Polska umierała. Świat pogrążał się w chaosie. Stopniowo docierało do świadomości na czym polega ta wojna.

- Pamiętam, że rodzice nie otrzymali pozwolenia na otwarcie sklepu – mówi Saul. - Nie miałem pojęcia co się dzieje. Pytałem dlaczego nie można otworzyć sklepu. Oczywiście, rodzice próbowali mi wyjaśnić, że przyszli Niemcy i wydali rozkaz, żeby pozamykać wszystkie sklepy.

Richterów zabrano z Pabianic w maju 1940 r. Upłynęły 53 lata zanim Saul postanowił przyjechać do miasta swojego szczęśliwego dzieciństwa.

Wychodzące w Edmonton, Kanada pismo Heritage (2014/2) opublikowało artykuł na temat Saula Reicherta i jego restauracji Teddy’s.

Teddy’s znajduje się na rogu 114. ulicy i Jasper Avenue. Restaurację utworzył Ted Gardner w 1932 r. Kiedy w 1940 r. sprzedał ją Georgowi Levine, Benowi Ostremu i Wolfemu Margolusowi, nosiła nazwę – Teddy’s Lunch. Restaurację prowadził Levine, a gdy rozpoczął służbę w Marynarce Wojennej, zastąpiła go żona Estera.

Wolfe Margolus był liderem lokalnych i ponadlokalnych stowarzyszeń żydowskich oraz rzutkim biznesmenem z udziałami w Canadian Bedding (pościel), Caravan Sheraton i Greenbriar – hotele. Przyczynił się do powstania Edmonton Symphony Orchestra. George Levine był później właścicielem drukarni i innej restauracji. Prowadził żydowskie harcerstwo i przewodził Edmonton Scouting Association.

Kolejny właściciel, Saul Reichert urodził się w Pabianicach, Polska i przybył do Edmonton w 1948 r. Przeżył Holocaust jako jedyny z całej rodziny. Jego rodzice – chasydzi z Pabianic oraz pięcioro braci i sióstr zginęli podczas Zagłady. Saul należał do żydowskich sierot wojennych sprowadzonych po wojnie do Kanady przez Kongres Żydów Kanadyjskich. Znalazł się pod opieką rodziny Margolusów.

Reichert pamięta jak wraz z rodziną trafił do łódzkiego getta w 1942 r. Dwa lata potem jechał pociągiem do Auschwitz. Pewnego razu, gdy był pewien, ze jego barak idzie do gazu, ukrył się w studzience kanalizacyjnej, w której przesiedział całą noc. Przeżył. (W 1992 r. wraz z żoną Toby był w Auschwitz i odnalazł swoją dawną kryjówkę).

Na początku 1945 r., kiedy Armia Czerwona zbliżała się do obozu 58 tys. więźniów, łącznie z Saulem, zostało zmuszonych do marszu w kierunku Niemiec. Był to słynny „marsz śmierci”, podczas którego zmarły tysiące więźniów. W końcu ocalałe osoby zapakowano, w środku zimy, do otwartych wagonów bez jedzenia i picia. I wywieziono do Czechosłowacji. Tam wyzwolili ich alianci.

Po wojnie Kanadyjski Kongres Żydów postanowił przyjąć tysiąc dzieci, Reichert był wśród nich. Kwota przypadająca na Montreal i Toronto została już wyczerpana, toteż zimą 1948 roku przyjechał do Edmonton. Saul jako nastolatek pracował w restauracji od świtu do nocy. Po trzech latach Margolus zaproponował Reichertowi udział w biznesie za 9.500 dolarów, była to wtedy duża suma. Dostał pożyczkę w Banku Nova Scotia. W 1950 r. z pomocą Margolusa nabył Teddy’s i wkrótce zatrudnił Sarę Taradasz. Sara Shugarman Taradasz przybyła do Edmonton w 1919 r. z Piszunki, Rosja i wyszła za Jamesa Taradasza, przybyłego z Odessy w 1913 r.

Restauracja miała kontuar w kształcie podkowy z 29 stołkami, przychodzili tam pospołu biedni i bogaci klienci, których traktowano ciepło i z szacunkiem. Mogli też nabyć prasę i książki na stoisku znajdującym się w środku lokalu. Ludzie kupowali także chleb, mleko, słodycze i gumę do żucia. W niedzielę podawano gorące bajgele. Z Chicago sprowadzano salami, natomiast rybę goldeneye, wołowinę peklowaną i wędzoną szynkę wołową z Winnipeg.

Pierwsza kuchnia była bardzo prowizoryczna, więc w 1953 r. urządzono kuchnię z prawdziwego zdarzenia wyposażoną w klimatyzację. W 1954 r. Sara Taradasz pojechała do Los Angeles, gdzie miała brata pracującego w gastronomii. Otrzymała od niego przepisy kulinarne. Zaraz też zaczęli peklować wołowinę, robić surówki z białej kapusty, barszcz i bliny. Społeczność żydowska przychodziła po peklowaną wołowinę i półtusze wołowe. Zabierała je do domów, ale przy sposobności odbywały się spotkania towarzyskie ze znajomymi siedzącymi przy wspomnianej „podkowie”. Restauracja była przepełniona zwłaszcza po meczach hokejowych, wtedy toczyły się zażarte dyskusje.

Reichert zwiększył liczbę miejsc z 29 do 35, dostawiając oddzielne kabiny. Wprowadził wówczas do menu antrykot, nieznany jeszcze w Edmonton. Stworzył takie unikalne produkty, jak French Dip (gorący sandwicz składający się z bagietki i cienko pokrojonej pieczeni wołowej), Western Dip, Panorama Supreme. Restauracja serwowała znakomite ciasta, zwłaszcza 10 –calową cytrynową bezę, która stanowiła mieszankę cukru, mleka, jaj, krakersów i pianki. Niektórzy są zdania, że ten cymes po raz pierwszy pojawił się w Zachodniej Kanadzie u Reicherta.

Dzięki pani Taradasz, Saul spotkał miłość swego życia, czyli jej córkę – Toby. Mieli cztery córki: Rochelle, Jerell, Adelle i Bonnie, które kolejno, niedzielami, pomagały ojcu, stojąc przy kasie na skrzynce po coca-coli.

W 1978 r. zburzyli dotychczasowy obiekt i wybudowali nowy, w którym znalazł się bar na 250 miejsc i duża jadalnia. Na piętrze urządzona została dyskoteka. Restauracja osiągnęła szczyty popularności. Pani Taradasz nadal tam pracowała mimo przekroczonej już osiemdziesiątki.

Wielu prominentnych mieszkańców Edmonton było gośćmi Saula Reicherta. Jadali tam premierzy, a nawet prezydent Izraela. Do Teddy’s przychodzili stale Henry i Fred Singerowie (promotorzy mody, właściciele sklepów z markową odzieżą), Joe Shoctor (prawnik, producent teatralny, deweloper), Vie Mah, Alan Wachowich (sędzia sądu najwyższego), Charles Allard (twórca Global Television). W późniejszym okresie w lokalu spotykali się hokeiści – Wayne Gretzky i jego koledzy z Oilersów. Zamawiali słynną bezę (flapper pie) pani Taradasz.

Reichert otworzył także Carousel Restaurant w śródmieściu Edmonton oraz Pacific Fish Company i przyczynił się do rozwoju Coloniale Golf Course wraz z filią w Beaumont.

Saul i Toby udzielali się aktywnie w społeczności żydowskiej Edmonton. Ufundowali na przykład doroczny wykład na temat Holocaustu w Uniwersytecie Alberty. Saul został wyróżniony podczas Negev Dinner – 1990. Jest to prestiżowa uroczystość organizowana przez Żydowski Fundusz Narodowy.

31 grudnia 2005 r., po 55 latach, Saul sprzedał restaurację Nasrollahowi Ghalehderowi i jego żonie, przybyszom z Iranu. Niektórzy pracownicy pozostali na swoich stanowiskach, m. in. szefowie kuchni – Helen i Norman. Wraz z restauracją sprzedane zostały wszystkie receptury kulinarne, z wyjątkiem sposobu peklowania wołowiny, który pozostał sekretem Toby.


Saul Reichert, son of Adina and Betzalel of Pabianice, was born in Pabianice, Poland and came to Edmonton, Canada in 1948, the lone survivor of his family after the Holocaust. Saul spent the war years in Auschwitz and other concentration camps and was brought to Canada after the war by the Canadian Jewish Congress, sponsored by the Wolfe Margolus family. Saul worked for Wolfe’s father Charles at Canadian Bedding, and in 1953 bought “Teddy’s “ deli, an Edmonton landmark, and the Carousel Restaurant in 1955.

Saul was chairman of State of Israel Bonds, a board member of the Canadian Zionist Federation, the Jewish Community Council, the Jewish Federation of Edmonton, and Edmonton’s Jewish National Fund. Saul represented Edmonton at a UJA luncheon in New York with Golda Meir in 1971. Saul served on the Beth Shalom board twice, and is a founding member of the Jewish Community Centre.

He is active on the Holocaust Remembrance Committee. Saul was the 1990 Negev Dinner Honoree. Saul has also been a member of the Edmonton Chamber of Commerce and the Canadian/Hong Kong Businessmen’s Association.

Toby the wife of Saul was active in Young Judea and the B’nai Br’ith Girls executive and was a member of the School of Home Economics Student organization at the University of Alberta. Toby is a life member of the Hadassah – WIZO and National Council of Jewish Women; a member of Women’s League of Beth Shalom, and served on the board of the Jewish National Fund and the Mother’s Auxiliary of Talmud Torah.


https://sites.ualberta.ca


Autor: Sławomir Saładaj


W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.

Zamknij