www.um.pabianice.pl
Pabianice znajdują się w aglomeracji łódzkiej. Stanowią zarazem centrum 120-tysięcznego powiatu. Funkcjonują tutaj najważniejsze dla społeczności instytucje i urzędy. Miasto liczy 58 tys. mieszkańców i obejmuje obszar 33 km2.

Kanał węglowy

A pomniejsz czcionkę A standardowy rozmiar A powiększ czcionkę

W latach 20. ubiegłego wieku rząd polski zwrócił się do Ligi Narodów o wydelegowanie specjalistów, których zadanie polegało na zbadaniu możliwość poprowadzenia drogi wodnej łączącej Śląsk z Gdańskiem i Gdynią. Jedna z odnóg kanału węglowego miała przebiegać przez Pabianice. Wiadomość ta wywołała entuzjazm władz samorządowych i zainteresowanie wszystkich mieszkańców, chociaż niektórzy z dużym sceptycyzmem odnieśli się do wizji portu przeładunkowego „ w stawie przy ulicy Grobelnej”. Jednak oczekiwanie na inwestycję, która zmieni oblicze miasta i zdynamizuje jego rozwój było przemożne.

Gazeta Pabianicka informowała: Sejm Ustawodawczy już w lipcu 1919 r. uchwalił ustawę w sprawie budowy kanałów żeglownych, uznając sprawę dróg wodnych za jeden z najważniejszych postulatów i czynników państwotwórczych. Ustawa ta przewiduje połączenie zagłębia Śląskiego, Krakowskiego i Dąbrowskiego z Warszawą, z centrami przemysłowymi i morzem oraz wyzyskanie dawnych połączeń wodnych z Prypecią i Dnieprem i połączenie ich z Bałtykiem.

Rząd polski opracował w swoim czasie plan drogi wodnej, łączącej zagłębie węglowe zachodnio-południowej Polski z Bałtykiem, i zwrócił się do Ligii Narodów o wydelegowanie komisji, która by plany te zbadała i orzekła, czy są one odpowiednie do wykonania.

Komisja, po przybyciu do Polski, badała bieg Wisły od Warszawy do Gdańska, zwiedziła Gdynię, Bydgoszcz i Poznań, skąd wzdłuż Warty i trasy przyszłego kanału węglowego Śląsk – Łódź – Gdańsk, przybyła w niedzielę 11 czerwca do Łodzi a wieczorem tegoż dnia po zwiedzeniu Konstantynowa, Lutomierska i Łasku do Pabianic.

Jak nas informowano na miejscu, sprawa budowy kanału węglowego jest na bardzo dobrej drodze i istnieje możliwość, że roboty rozpoczną się jeszcze w roku bieżącym.

Sprawa ta ma olbrzymie znaczenie dla naszego kraju, który jest dławiony klęską bezrobocia, i który z konieczności uprawia najgorszy eksport, tj. eksport siły ludzkiej. Budowa kanału zatrudni tysiące robotników, zwiększy konsumpcję rynku wewnętrznego, co wpłynie nader korzystnie na rozwój naszego przemysłu i rolnictwa.

Komisja orzekła, że Polska posiada świetne warunki do żeglugi wewnętrznej, wobec czego może powstać u nas system dróg wodnych, który stanie się stosem pacierzowym życia gospodarczego kraju.

Miasto nasze brane jest pod uwagę, jako nader ważny punkt kanału węglowego. Tutaj, względnie w pobliskiej wsi Rydzyny ma powstać  wielki port węglowy, skąd pójdzie kanał do Łodzi z odgałęzieniami do Konstantynowa i Lutomierska, a stamtąd na Zgierz, Łęczycę, Koło, Konin, Ślesin.

W wypadku budowy portu we wsi Rydzyny Pabianice posiadałyby odnogę kanału z portem miejscowym w stawie fabryki Krusche i Ender przy ulicy Grobelnej. W imię dobra całego kraju rząd polski powinien dołożyć wszelkich starań, ażeby budowa kanału węglowego była rozpoczęta jeszcze w tym roku. F. Janowski ( Gazeta Pabianicka, nr 12/1926 r.)

Liga Narodów wydelegowała komisję w skład, której wchodzili: Amerykanin major Case, Francuz Vatier i Holender Nyhoff.

Gazeta Pabianicka zapowiadała: Dnia 11 lipca przybywa do Pabianic komisja Ligi Narodów. Celem komisji jest zapoznanie się z naszym życiem gospodarczym i rozpatrzenie na miejscu sprawy budowy wielkiego kanału węglowego mającego przechodzić ze Śląska przez Pabianice, Łódź do Bydgoszczy i dalej do Gdańska. Jak nas informował twórca projektu rzeczonego kanału inż. Tillinger, w stawie firmy Krusche i Ender przy ulicy Grobelnej ma być wybudowany wielki port węglowy.

Gdyby Polska uzyskała pożyczkę zagraniczną na ten cel i przystąpiła do budowy kanału, nie mielibyśmy w kraju kwestii bezrobocia. Sprawa powyższa ma olbrzymie znaczenie dla naszego miasta, gdyż wtedy Pabianice stałyby się ważnym punktem komunikacji wodnej i tempo życia gospodarczego wzrosłoby u nas niepomiernie.

Z inicjatywy p. starosty łaskiego został powołany komitet przyjęcia komisji, w skład którego weszli przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, przemysłu i świata robotniczego.

W niedzielę ratusz będzie przyozdobiony flagami państw, reprezentowanych w komisji, a orkiestry na przywitanie odegrają hymny narodowe. (GP, nr 11/1926 r.)

Dzień 11 bm. był dniem uroczystym w życiu miasta Pabianic. Od wczesnego ranka domy były ozdobione flagami narodowymi, a na Zamku, pobliskich budynkach i fabryce Krusche i Ender powiewały obok chorągwi narodowych, chorągwie amerykańskie, francuskie i holenderskie.

Ponieważ goście byli oczekiwani na godz. 5 po południu, już o godz. 4  poczęły zbierać się przed Zamkiem tłumy ludzi, które żywo rozprawiając, zajmowały wygodne punkty obserwacyjne.

O godz. 5 wszystko było gotowe i na swoich miejscach: delegacje ze sztandarami, orkiestry, członkowie komitetu przyjęcia i publiczność. Po kilku godzinach oczekiwania, przerywanego dźwiękami dwu orkiestr, o godz. 7.30 zajechały auta, z których wysiedli goście.

Ze stopni Zamku wygłosili przemówienia powitalne pp. prezydent miasta Jankowski i prezes rady miejskiej poseł Szczerkowski, którzy w słowach podniosłych, nacechowanych powagą chwili, witali dostojnych gości i wyrazili życzenie, ażeby prace ich były uwieńczone pomyślnymi wynikami .

W przerwach między przemówieniami orkiestry odegrały hymny narodowe francuski, amerykański i holenderski.

Na przemówienia odpowiedział członek komisji major Case (Ameryka), który w imieniu komisji wyraził podziękowanie za tak uroczyste przyjęcie i oświadczył, że tak on, jak i jego koledzy, będą starali się, ażeby sprawa dróg wodnych w Polsce była jak najpomyślniej załatwiona.

Po odwiedzeniu Zamku, gdzie goście położyli swoje podpisy, komisja zwiedziła szkołę powszechną bliźniaczą, a następnie udała się do fabryki Krusche i Ender, gdzie na dziedzińcu fabrycznym nastąpił pokaz straży ogniowej.

Następnie goście zwiedzili urządzenia fabryczne, po czym odbył się obiad w pałacu letnim prezesa fabryki p. Feliksa Kruschego.

Przy końcu obiadu członkowie komisji wyrazili uznanie dla prezesa fabryki p. Kruschego i dyrektora administracji p. R. Kanenberga za krzewienie oświaty i sportu wśród robotników fabryki.

Po obiedzie goście powrócili do Łodzi. Okazało się, że ze wszystkich miast i miasteczek na terenie województwa łódzkiego Pabianice przyjęły komisję Ligi Narodów najserdeczniej i najokazalej.

Miasto nasze umie przyjmować. (GP, nr 12/1926 r.)

Więcej szczegółów z wizyty ekspertów na naszym terenie przyniósł łódzki Rozwój (nr 189/1926 r.)

Komisja Ligi Narodów, delegowana dla zbadania stanu dróg wodnych w Polsce, przybyła na teren województwa łódzkiego w sobotę rano. Członkowie wycieczki badali trasę przyszłego kanału węglowego koło Ślesiny, po czym przez Konin udali się do Grodźca, gdzie byli gościnnie podejmowani przez hrabiego Kwileckiego.

W niedzielę o godz. 9 rano członkowie komisji  wyjechali z Grodźca i wzdłuż trasy przyszłego kanału Konin - Koło – Dąbie – Łęczyca – Ozorków – Zgierz, przybyli samochodem do Łodzi o godz. 5 po południu.

Po złożeniu wizyty p. wicewojewodzie dr. Ossolińskiemu w gmachu Urzędu Wojewódzkiego, komisja wyjechała na objazd okolic Łodzi, zatrzymując się w Konstantynowie, Lutomiersku i Łasku. We wszystkich tych miejscowościach członkowie komisji witani byli przez miejscowe władze i przedstawicieli społeczeństwa.

Najwspanialej wypadło przyjęcie w Pabianicach dokąd komisja przybyła z Łasku o godz. 7.30 wieczorem. Przed gmachem Magistratu ustawiona była straż ogniowa z orkiestrą, liczne delegacje stowarzyszeń i instytucji ze sztandarami, a domy w mieście dekorowane były flagami o barwach narodowych.


Po odwiedzeniu Magistratu, goście zwiedzili nową szkołę powszechną, a potem udali się do fabryki Krusche i Ender, gdzie na dziedzińcu nastąpił pokaz straży ogniowej. Następnie członkowie komisji zwiedzili urządzenia fabryczne, po czym odbył się obiad w pałacu letnim właściciela fabryki.  Po obiedzie członkowie komisji powrócili do Łodzi, a o godz. 22.59 z dworca Fabrycznego udali się do Katowic.

Jeden z ekspertów holenderski inżynier Nyhoff wspominał pobyt w Pabianicach: Zaznaczyć muszę z prawdziwą satysfakcją, że jesteśmy po prostu zachwyceni przyjęciem, jakie nas spotkało we wszystkich częściach i okolicach Polski. Ostatnio doznaliśmy prawdziwie staropolskiej gościnności, o której już przedtem tyleśmy słyszeli, u hrabiego Kwileckiego w Grodźcu, jak również wspaniałe przyjęcie zgotowano nam w Pabianicach, w szczególności w fabryce Krusche i Ender. Fabryka w Pabianicach, którą zwiedzaliśmy dzisiejszego wieczoru, wspaniale się przedstawia, imponując  swym ogromem i planową organizacją.

Po odjeździe ekspertów Ligi Narodów władze samorządowe podjęły starania, aby przybliżać koncepcję kanału węglowego.

W dniu 15 września do magistratu przybył Inż. Rafał Mierzyński, członek zarządu towarzystwa propagandy budowy dróg wodnych w Polsce. Wizyta inż. Mierzyńskiego miała na celu zainteresowanie samorządu sprawą kanału węglowego, zapoznanie go z planami i uzyskanie pewnej pomocy finansowej przez przystąpienie Pabianic do towarzystwa propagandy budowy dróg wodnych i wzięcie udziału w tworzącej się spółce akcyjnej dróg wodnych w Polsce.

Magistrat wykazał dużo zainteresowania powyższą sprawą i postanowił zwołać w najbliższej przyszłości posiedzenie, na które zaprosi przedstawicieli wszystkich gałęzi życia gospodarczego. (GP, nr 21/1926 r.)

Na dzień 5 października magistrat zwołał posiedzenie w sprawie budowy dróg wodnych w Polsce, na które zaprosił przedstawicieli sfer gospodarczych oraz instytucji miejscowych. Na posiedzeniu tym dyrektor główny i członek towarzystwa propagandy budowy dróg wodnych w Polsce inżynier Mierzyński wygłosił referat na temat dróg wodnych w Polsce i zainteresował zebranych sprawą budowy kanału węglowego, który według istniejących projektów ma przechodzić także i koło naszego miasta.

Na zebranie poza przedstawicielami magistratu przybyło … 7 osób: panowie F. Drzewiecki, Z. Fuks, H. Wlazłowicz, E. Hans, St. Olejniczak, W. Raszpla, S. Lidzbarski.

Przedstawiciele przemysłu poza dyr. F. Drzewieckim nie zjawili się na konferencji, jak gdyby omawiana sprawa ich najmniej obchodziła, gdy tymczasem przemysł przede wszystkim będzie ciągnął korzyści z kanału węglowego. Obliczono, że sam przemysł łódzki będzie zarabiał do 5 mln zł rocznie na obniżeniu ceny węgla, transportowanego drogą wodną.

Sprawdza się powiedzenie, że nasi przemysłowcy wtedy zainteresują się kanałem, gdy otrzymają tą drogą pierwszy węgiel do swych fabryk. (GP, nr 24/1926 r.)

W miarę upływu czasu projektowany kanał wodny  stawał się już tylko zwyczajną mrzonką.

Gazeta Pabianicka (nr 32/1936 r.) donosiła: W swoim czasie dość głośną była sprawa budowy kanału węglowo-wodnego Śląsk-Gdynia, którego trasa miała przechodzić przez Pabianice. W ostatnich latach sprawa ta zupełnie ucichła, jednakże obecnie odżywa w tym sensie, że opracowany projekt budowy  Ministerstwo Komunikacji uważa za aktualny i w związku z tym tereny przeznaczone pod budowę kanału nie mogą być zabudowywane, parcelowane  itp.

Pabianice oczywiście nic [przeciwko temu nie mogą mieć, aby przez ich tereny szedł kanał, lecz zachodzi obawa, czy budowa takowego nie pozostanie w sferze projektów, jak to jest u nas w zwyczaju, bo wtedy właściciele terenów położonych w pasie szerokości 180 metrów przy skrzyżowaniu ulicy Myśliwskiej i Leśnej w kierunku północno-zachodnim nie będą mogli z tych terenów w całej rozciągłości korzystać.

Tak czy inaczej sprawa ta odżyła i o ile sytuacja gospodarcza Państwa poprawi się, budowa kanału może stać się skuteczna, co dla Pabianic miałyby kolosalne znaczenie.

Zyciepabianic.pl - Rok 1926. Statki i barki z węglem miały wpływać do portu Pabianice na kanale Śląsk-Łódź-Gdynia

Epainfo.pl - Pabianice miastem portowym? Tak, to było możliwe



Autor: Sławomir Saładaj


W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.

Zamknij