Imigranci
A pomniejsz czcionkę A standardowy rozmiar A powiększ czcionkęTo właśnie przybysze, z inspiracji władz Królestwa Polskiego, dali początek miastu przemysłowemu, wpisując się na trwale w krajobraz Pabianic. Obecni imigranci są jeszcze słabo związani z nowym miejscem swojej aktywności zawodowej i działalności gospodarczej.
Jolanta Jakóbczyk-Gryszkiewicz w artykule „Imigranci w polskich miastach - przykład Pabianic w regionie łódzkim”, 2020 przedstawiła sprawozdanie z badania społecznego dotyczącego obcokrajowców, które zostało przeprowadzone w 2018 i 2019 roku.
(…) W samych Pabianicach liczba cudzoziemców wzrosła 10-krotnie – od 27 osób w 1990 r. do 290 osób w 2018 r. Wśród osób tych przeważali mężczyźni. Trzeba jednak podkreślić, iż oficjalne statystyki nie odzwierciedlają prawdziwej liczby cudzoziemców, gdyż część z nich pracuje w szarej strefie.
W latach 1990-2018 w Pabianicach pojawiło się 68 przedstawicieli różnych narodów. Pochodzili oni głównie z byłych republik ZSRR – Ukrainy, Białorusi, Armenii, krajów Azji Południowej – z Indii i Pakistanu oraz z państw Europy Zachodniej – Holandii, Belgii, Włoch, Niemiec. Mniejsza grupa obcokrajowców, przeważnie pojedyncze osoby, przyjechała z Afryki – z Algierii, Nigerii, Republiki Południowej Afryki; Ameryki Południowej – z Brazylii, Ameryki Północnej – ze Stanów Zjednoczonych.
Najliczniej reprezentowani byli obywatele Ukrainy i Indii, których udział w ogólnej liczbie imigrantów w 2018 r. przekraczał w sumie 71%.
Aby scharakteryzować imigrantów funkcjonujących w Pabianicach, przeprowadzono w 2018 i 2019 r. badanie ankietowe zarówno wśród cudzoziemców, jak i mieszkańców. W pierwszej grupie respondentów, w doborze 70-osobowej próby użyto metody celowej, docierając z ankietą do miejsc, w których pracowali cudzoziemcy (były to: sklepy z zagranicznymi produktami, restauracje serwujące hinduskie, chińskie i tureckie potrawy, supermarkety i zakłady przemysłowe na terenie Pabianic oraz hurtownie tkanin zlokalizowane wzdłuż drogi krajowej nr 71 na odcinku Pabianice-Rzgów). Ankieta skierowana do cudzoziemców napisana była w językach: polskim, ukraińskim i angielskim.
Badanie przeprowadzono również wśród 250 mieszkańców Pabianic, aby dowiedzieć się, jak postrzegają działalność cudzoziemców, którzy pracowali w mieście w przeszłości i współcześnie. (…)
Mieszkańcy posiadali podstawowe informacje o pabianickich cudzoziemcach, żyjących kiedyś i obecnie w mieście, o krajach ich pochodzenia, wyznaniach, wpływie na rozwój miasta. Ankietowani wymienili 32 różne obiekty i miejsca, związane z działalnością cudzoziemców w XIX w. i w okresie międzywojennym.
Najczęściej wskazywano największą fabryką włókienniczą dawnej spółki „Krusche&Ender”, oraz inne fabryki (M. Barucha, R. Kindlera), pałace fabrykantów (T. Endera, R. Kindlera, B. Kruschego), kościoły (ewangelicki i katolicki NMP), oraz cmentarze – ewangelicki i żydowski.
Ponad połowa badanych mieszkańców (52 %) wskazała, iż Pabianice współcześnie także są miastem wielokulturowym. Większość ankietowanych (71%) dostrzegła ślady działalności cudzoziemców w Pabianicach – restauracje (hinduskie i chińskie) i bary (tureckie), hinduskie hurtownie tkanin, sklepy z chińskimi i hinduskimi towarami, romskie domy o specyficznej ozdobnej architekturze. Najczęściej wymieniano w ankiecie cudzoziemców o narodowości ukraińskiej i hinduskiej. Niektórzy respondenci znali obcokrajowców osobiście jako współpracowników z zakładów przemysłowych. Pabianiczanie widzieli ich pozytywny, ale znacznie słabszy niż w XIX w. wpływ na życie gospodarcze miasta. Jedynie o romskiej mniejszości etnicznej mieli negatywną często stereotypową opinię – wskazywano na działalność przestępczą Romów.
W przebadanej grupie 70 cudzoziemców mieszkających i pracujących w Pabianicach większość stanowiły osoby młode w wieku od 20 do 40 lat (63%), średnie deklarujące średnie i wyższe wykształcenie (53%). Najliczniejszą grupę narodową tworzyli Ukraińcy (37%), którzy przybyli głównie z zachodniej Ukrainy (okolice Lwowa i Zakarpacia). Podobnie liczną grupę stanowili Hindusi (34%), którzy w ostatniej dekadzie zaczęli przyjeżdżać do Pabianic. Pochodzili oni głównie z części północno-zachodniej Indii, znanej z wytwarzania tkanin i handlu nimi, a konkretnie z miast, które posiadają tradycje włókiennicze – Czandigarh, Jodhpur, Ajmer i Konya.
Respondenci byli zróżnicowani pod względem wyznania, katolicyzm deklarowały osoby pochodzące z zachodniej Ukrainy, a przynależność do prawosławia pozostali Ukraińcy, Rosjanie oraz Białorusini. Hindusi przyznawali, że są wyznawcami hinduizmu, a pochodzący z Bangladeszu i Pakistanu to muzułmanie. Buddyzm reprezentował ankietowany Chińczyk.
Ankietowani pracowali głównie w usługach. Przeważnie byli to właściciele hurtowni tkanin (31%), sprzedawcy w hinduskich i chińskich sklepach (15%), a także pracownicy zakładów przemysłowych (13%), kucharze (11%), robotnicy magazynów (7%), kasjerki w supermarketach (3%) oraz pracujący na budowach (najczęściej w szarej strefie). Romowie deklarowali prowadzenie działalności gospodarczej.
Z ankiety wynika, że duża część imigrantów nie zamierzała zostać w Pabianicach na stałe. Ukraińcy mieszkali najczęściej krócej niż rok – zwykle pracują oni w okresie letnim i wracają do domów na zimę. Ponad 10 lat przebywają w mieście osoby, które zawarły związek małżeński z Polakiem/Polką i założyli tutaj rodzinę. Najwięcej badanych osób mieszkało z żoną/mężem, którzy najczęściej byli tej samej narodowości (31%), oraz dziećmi (21%).
Większość Hindusów wynajmowała lub kupowała domy, często od Romów. Ukraińcy i Białorusini najczęściej wynajmowali, rzadko kupowali mieszkanie w bloku lub kamienicy. Z kolei obcokrajowcy z Bliskiego Wschodu i Dalekiego Wschodu (np. Syryjczycy, Chińczycy) wynajmowali mieszkanie lub tylko pokój w bloku bądź kamienicy. Zdecydowana większość respondentów (82% ogółu) oceniła warunki swojego mieszkania jako dobre lub bardzo dobre.
Większość obcokrajowców biorących udział w badaniu (82%) deklarowała, ze Polacy wykazują dobry lub średni stosunek do ich narodowości. Kilka osób, w tym Ormianie i Hindusi określiło stosunek pabianiczan polskiego pochodzenia do ich narodowości jako bardzo dobry. Z kolei Romowie odczuwali dużą niechęć i wrogość wobec swojej kultury.
Pabianice, podobnie jak inne miasta Królestwa Polskiego wytypowane do rozwoju przemysłu włókienniczego w XIX w. zaludniali , oprócz Polaków, cudzoziemcy – przede wszystkim Niemcy i Żydzi. Pozostawili po sobie bogatą spuściznę – liczne zabytkowe już obiekty, począwszy od fabryk – głównie włókienniczych, przez pałace i wille, po kościoły, cmentarze, szkoły, szpitale. Druga wojna światowa i okres PRL-u spowodowały, że wszystkie mniejszości narodowe zniknęły z przestrzeni miasta. Jedyną mniejszością etniczną, która stale pozostawała w Pabianicach od 1970 r. byli Romowie.
Drugim okresem intensywnej imigracji do Pabianic stał się początek XXI w. Po wejściu Polski do UE zaczęli napływać do naszego kraju imigranci, przede wszystkim spoza UE. Była to typowa migracja ekonomiczna. W 2019 r. w Polsce wydano najwięcej zezwoleń na pracę w porównaniu do całej UE.
Ukraińcy i Hindusi to dwie najliczniejsze grupy zamieszkujące Pabianice, które stanowią dziś ponad 71 % ogółu mniejszości narodowych pracujących w mieście. Hindusi założyli hurtownie tkanin oraz restauracje, kupili domy lub mieszkania i osiedlili się w mieście.
Inne nacje również pracują głównie w usługach, ale także na placach budowy i w zakładach przemysłowych. Poza Hindusami i nielicznymi przedstawicielami cudzoziemców z UE pozostali przyjeżdżają do miasta w celach zarobkowych i po półrocznym pobycie wracają do swojego kraju, by po jakimś czasie znowu przyjechać do pracy. Na ogół nie zamierzają oni osiedlać się w naszym kraju na stałe.
Badani pabianiczanie wykazali podstawową wiedzę o cudzoziemcach żyjących dawniej i obecnie w mieście, o krajach ich pochodzenia, wyznaniach, wpływie na rozwój miasta. Potrafili wskazać XIX –wieczną spuściznę, która pozostała po dawnych nacjach. O współczesnych imigrantach wypowiadali się na ogół pozytywnie.
*
Foreigners, mosty Germans and Jews were arriving to Pabianice from the beginning of the 19th century in connection with industrial development. They contributed to the growth of this city when it was becoming a major centre of the textile industry and later they and their descendants became its citizens.
The majority of present-day immigrants are arriving from outsider the EU, manly from Ukraine and Indie. Those from Indie, who settle for a longer time, work in their wholesale clothing outlets, while Ukrainians find work in trade, catering, manufacturing and construction on a temporary basis – returning home and coming back again
Immigrants in Polish cities: the case of Pabianice in the Łódź region
Autor: Sławomir Saładaj