www.um.pabianice.pl
Pabianice znajdują się w aglomeracji łódzkiej. Stanowią zarazem centrum 120-tysięcznego powiatu. Funkcjonują tutaj najważniejsze dla społeczności instytucje i urzędy. Miasto liczy 58 tys. mieszkańców i obejmuje obszar 33 km2.

Legion Młodych

A pomniejsz czcionkę A standardowy rozmiar A powiększ czcionkę

W 1933 roku powstał w Pabianicach oddział ogólnopolskiej organizacji sanacyjnej skierowanej do młodzieży – Legion Młodych. Niektórzy przedstawiciele ówczesnego obozu rządzącego, pod wpływem rosnącej popularności narodowców oraz radykalnych socjalistów i coraz większej fascynacji bolszewizmem, postanowili przyciągnąć młode pokolenie mało realistyczną wizją państwa pracy i rewolucji moralnej popartą hasłami antykapitalistycznymi, antykościelnymi i antyżydowskimi. Legion Młodych miał swoją siedzibę w Domu Ludowym (obecnie MOK). Gazeta Pabianicka chętnie publikowała informacje dotyczące nowo utworzonej formacji młodzieżowej, która oprócz działalności propagandowej i edukacyjnej proponowała także atrakcyjne formy zabawy. Komendantem miejscowego oddziału LM był Henryk Klepper.

W numerze 35 gazety z 1934 roku ukazał się blok materiałów przybliżających Legion Młodych. Gazeta Pabjanicka tygodnik polityczny, społeczny i informacyjny. 26 sierpnia 1934 roku, nr 35

Deklaracja ideowa Legionu Młodych: Walka z ustrojem kapitalistycznym, z liberalizmem gospodarczym jest tym pierwszym etapem rewolucji, w którym można dokonać najważniejszego zadania, zniszczenia tych podstaw psychicznych, które pozwalają systemowi kapitalistycznemu siłą rozpędu lat ubiegłych utrzymać się jeszcze mimo widocznych oznak swego rozkładu.

W prostym związku stoi tutaj konieczność zwalczania moralności tzw. burżuazyjnej głęboko zakorzenionej w umysłowości, a stanowiącej przez to największą przeszkodę w realizacji naszych haseł. (…) Dlatego też ukazanie dzisiejszego ustroju, jako przyczyny naszej niemocy gospodarczej, jako narzędzia wyzysku polskiego proletariatu jest zagadnieniem chwili bieżącej. Zadaniem niemniej ważnym jak stworzenie nowych pojęć sprawiedliwości, rozbudzenie w najszerszych masach wiary w wartość ideałów głoszonych przez Legion Młodych. Dopiero wówczas uczucie niezadowolenia, świadomość wyzysku i doznawanej krzywdy zdolne będzie stworzyć podłoże dla społecznych reform młodolegionowych.

Sfery kapitalistyczne w zupełności doceniają niebezpieczeństwo zagrażające im ze strony rewolucji moralnej, stąd też na każdym kroku starają się jej wpływ na świat pracy zniweczyć. Prasa, związki, fundusze dyspozycyjne – wszystko to ma za zadanie przeciwdziałać skutecznej propagandzie Ruchu Młodolegionowego.

Ale tam, gdzie w bezdusznej swej rezygnacji nakaz sfer zachowawczych nie pozwala nic burzyć ze złego ustroju i staje na przeszkodzie stworzenia nowych form życia, tam zrodzić się musiała walka z gasnącym światem. I dopiero na tle tej walki uwydatnia się siła rewolucji moralnej i im ta walka jest bezwzględniejsza, tym silniejszy wywiera skutek na duszę polskiego proletariatu, tym bardziej go przybliża do realizacji Państwa Pracy.

Przeobrażenie duszy jednostki i zbiorowości, jakie niesie ze sobą Ruch Młodolegionowy, posiada przyczyny głęboko tkwiące w polskiej rzeczywistości. I znowu, jak geneza Legionu Młodych bierze początek w historycznym czynie Pierwszej Brygady i Polskiej Organizacji Wojskowej, tak rewolucja moralna posiada również swoją analogię w przeszłości – jest nią Rewolucja Majowa.

Dziś, gdy przed nami staje konieczność kontynuowania celu tej Rewolucji: prawdziwe odrodzenie duszy polskiej i wyrwanie się z marazmu, Legion Młodych zamierza to przeprowadzić przy pomocy rewolucji moralnej i tą drogą, jedynie skuteczną będzie on kroczył.(…)

Kościół

Polska już teraz stoi w rzędzie państw mocarstwowych. I Polska jest państwem suwerennym. Te dwa momenty muszą wykluczać istnienie wszelkiego „państwa w państwie”, wykluczać wszelkie ingerencje, choćby najmniejsze innego państwa. Kościół katolicki ze swą potężną organizacją wszechświatową, biorącą dyrektywy z Watykanu, zespolił się tak silnie z życiem polskim, a raczej tak je związał, że nie ma niemal dziedziny w której on nie wywierał swego wpływu. I tu zachodzi wielce niepokojące zjawisko: w suwerennym państwie polskim Kościół katolicki objawia dążenia supremacji nad życiem publicznym, a jest niezbitym pewnikiem, że w polityce swej kieruje się wskazówkami z Watykanu, nie licząc się z Polityką Polski i polskiej racji stanu.

Legion Młodych nie walczy z religią, jako taką. Ale walczy z Kościołem katolickim, jako organizacją mającą swą własną politykę, rozbieżną z polityką państwa polskiego. Dlatego też Legion Młodych żąda rozdziału Kościoła od państwa i rewizji konkordatu, jako rzeczy mogących mieć jedynie dodatni i uzdrawiający wpływ na stosunek „Państwo Polskie-Kościół Katolicki”.

Żydzi

Głosząc bezwzględna walkę ustrojowi liberalno-kapitalistycznemu i dążąc do zrealizowania Państwa zorganizowanej pracy, oraz gospodarki planowej, Legion Młodych wyklucza wszelkie indywidualistyczne zapędy w tym kierunku. Żydzi są narodem o cechach na wskroś indywidualistycznych, narodem spekulantów, narodem okazującym wrodzony wstręt do wszelkiej zorganizowanej pracy.

Może jest tak dlatego, że Żydzi uważają swój pobyt w państwach europejskich za pewnego rodzaju zamieszkanie w hotelu podczas długiej podróży. Wiekowe doświadczenia Polski jak i innych państw nie wskazują na to, aby w psychice Żydów mogło się coś zmienić na lepsze i przerobienie tej psychiki prawie cztery miliony liczącej mniejszości narodowej żydowskiej w Polsce jest z góry skazane na niepowodzenie.

Toteż Legion Młodych propaguje emigrację Żydów do Palestyny. Jak wykazały dotychczasowe próby Żydzi w swej ojczyźnie (wyłącznie element młody) pozbywają się w stosunkowo krótkim czasie owej niechęci do wszelkiej innej pracy prócz spekulacji i szacherki.

Emigrację tę Legion Młodych pragnie zorganizować nie przy pomocy kija i haseł w rodzaju „bij Żydów”, ale na drodze pokojowej przez propagowanie tej myśli wśród społeczeństwa żydowskiego. Mieczysław Bartelmuss

Fanatycy państwowości

Niedawno, bo zaledwie cztery lata temu, a więc dopiero w dwunastą rocznicę niepodległości państwa polskiego, wśród pewnej grupy młodzieży polskiej nastąpiło przebudzenie i otrząśnięcie się z marazmu destrukcyjnego, jaki niepodzielnie ogarnął część młodych obywateli.

Dwanaście lat trzeba było czekać na ten moment, ażeby polska młodzież, ta młodzież dla której straszne momenty niewoli były tylko dalekim wspomnieniem, odważyła się rzucić śmiało – męskie słowa, że pragnie oddać wszystkie swoje siły dla budowy wielkiego i potężnego państwa polskiego. (…)

Do głosu dochodzi legion młodych fanatyków krwawo zdobytej państwowości polskiej. Nie interes tej czy innej klasy czy grupy społecznej, ale interes całego państwa, to jest naczelne hasło, które Legion Młodych stara się wryć w serca, kre i mózgi wszystkich obywateli Najjaśniejszej Rzeczypospolitej Polskiej.

Nie po to przecież szli młodzi zapaleńcy w roku 1914 pod gradem kul nieprzyjacielskich do upragnionej wolności, by dziś w wolnym państwie na każdym kroku pierwszeństwo miała opasła kołtuneria, wyrosła kosztem życia czy utraconego zdrowia milionów żołnierzy, robotników, chłopów czy inteligentów.

Nie po to naczelny wódz naszej bohaterskiej armii, Marszałek Józef Piłsudski, cierpiał w kazamatach syberyjskich czy więzieniach magdeburskich, by dzisiaj pierwszy lepszy kretyn, który zapach prochu, zna w najlepszym razie z jakiegoś polowania na bażanty – szkalował imię tych, którzy ciałami swymi ułożyli fundament naszej państwowości.

Legion Młodych wydał bezkompromisową walkę temu wszystkiemu, co dzisiaj stanowi straszną plagę naszego społeczeństwa i w znacznej mierze utrudnia jakąkolwiek akcję zakrojoną na szerszą skalę, tj. bezkrytycznemu oportunizmowi, który wżarł się w duszę pewnej i to dość znacznej części naszego społeczeństwa.

Przezwyciężyć to musimy, gdyż do walki stajemy z potężną bronią w ręku, a bronią tą jest nasza młodość, która nie uznaje przeszkód, gdy chodzi o wielki, a zarazem tak bliski naszym sercom cel, tj. dążność do potężnego i sprawiedliwego państwa polskiego.

Nie agentury drugiej czy dziesiątej międzynarodówki, nie przeszczepianie na grunt Polski form faszystowskich czy hitlerowskich, ale gruntowne wczucie się w tętno życia własnego narodu, odczucie jego psychiki, to jest naszym obowiązkiem. Nas nie zbawią dziecinne „juden hece” obliczone na tani i łatwy efekt, nas nie zbawią również tak wzniosłe emblematy, jak mieczyki Chrobrego.

My musimy natomiast w społeczeństwie naszym wyrobić kult pracy, gdzie tylko ludzie pracy będą mogli zamieszkiwać nasz kraj, dla pasożytów natomiast miejsca w Polsce nie ma, bez względu na to, czy jest to Żyd, Polak, Niemiec czy Rusin.

W naszym przyszłym państwie młodolegionowym nie może być i nie będzie na pewno tej strasznej gehenny, jaką dzisiaj przechodzi przeciętny robotnik czy chłop. Beznadziejna rozpacz, jakiś okrutny żal chwyta za serce każdego uczciwego człowieka, gdy patrzy na te miliony chłopów i robotników borykających się z nędzą i w krwawym pocie zdobywających kawałek chleba, a ilu jest takich, którzy pomimo sił i chęci nie mogą nawet tego otrzymać. Toteż poprawienie doli robotnika i chłopa jest potężnym nakazem chwili, a Legion Młodych postawił to sobie za naczelne zadanie do wypełnienia. (…)

Za rok, za dwa nie będzie w Polsce wśród młodych takich, którzy poznawszy ideologię młodolegionową nie zaciągną się pod te sztandary, które wypisały na naczelnym miejscu takie hasło: „Człowiek pracy jest elitą narodu”. Waldemar Klepper

Bilans roczny

Dzień 27 VIII 1934 r., to rocznica inauguracji Legionu Młodych – Związku Pracy dla Państwa na terenie Pabianic.

Aczkolwiek wieści z kraju o będącym w pełni rozwoju ruchu młodo legionowym słabo docierały do naszego grodu, to jednak znalazło się kilku śmiałków, którzy postanowili przygotować grunt i zaszczepić idee młodo legionowe na tutejszym terenie.

Do pionierów tych należeli legioniści: Januszkiewicz, H. i W. Klepperowie, L. Kneblewski i C. Molenda. Dnia 12 VII 1933 r. Komitet ten ogłasza pierwsze zebranie informacyjne, które zapoczątkowało cykl 6 referatów pierwszego kursu kandydackiego. Po sześciotygodniowych pracach przygotowawczych nastąpiła dnia 27 VIII ub. r. uroczysta inauguracja Obwodu połączona z zaprzysiężeniem 33 członków. Tegoż dnia nastąpił wybór komendanta Obwodu, którym został leg. H. Klepper. Ukonstytuował się skład komendy oraz podzielono pracę w organizacji.

Dziś z perspektywy roku, możemy przyjrzeć się naszej pracy zarówno na terenie wewnętrznym organizacji, jak i na terenie społecznym miasta Pabianic. Na stanowisku komendanta pozostaje nadal leg. H. Klepper, wybrany ponownie na rocznym walnym zebraniu w dniu 21 II 1934 r.

Jednym z najpoważniejszych zadań, które sobie komenda postawiła, było dążenie do rozszerzenia liczebnego szeregów młodo legionowych. Toteż w krótkim czasie, bo już 29 IX 1933 r. zorganizowano drugi kurs kandydacki, następnie 28 II – trzeci, a 13 VII – czwarty. Na kursach tych wygłoszono ogółem 24 prelekcje. W rezultacie potroiliśmy naszą liczebność.

Zebrań wewnętrznych, na których wygłaszano referaty ideologiczne, oraz poruszano zagadnienia aktualne i sprawy organizacyjne, było 14. W czerwcu i lipcu br. odbyło się 10 zebrań podkomisji dla uchwalenia wniosków na mający się odbyć w Łodzi zjazd okręgowy delegatów Legionu Młodych.

Celem wspólnego, bliższego poznania się członków, towarzyskiego współżycia oraz zespolenia gromady młodo legionowej urządziliśmy 6 wewnętrznych wieczorków tanecznych, czy to z okazji „Choinki”, „Jajka wielkanocnego” czy też celem zapoznania nowo zaprzysiężonych członków. Ponadto odbyło się 7 wycieczek pieszych, rowerowych i koleją w okolice miasta Pabianic. W okresie zimowym czynna była w każdą sobotę świetlica. W lutym br. zorganizowano kurs przeciwgazowy dla członków pod kierunkiem instruktora – legionisty.

Przy czynnym udziale obwodu naszego powstał obwód w Sieradzu, braliśmy współudział w tworzeniu i inauguracji obwodu w Łasku. Obecnie jest w stadium tworzenia oddział Legionu Młodych w Zelowie.

W ciągu kilku pierwszych miesięcy istnienia organizacji, trapiły nas kłopoty finansowe. Wydatków bowiem było moc, jeśli wymienić wydatki tworzącego się sekretariatu, opłata za lokal, a poza tym urządzenie kilku akademii. Celem usunięcia tych trudności urządziliśmy trzy dancingi, sprowadziliśmy teatr i rewię, które zasiliły naszą kasę.

Utarła się już tradycja naszych środowych referatów, wygłaszanych początkowo co tydzień, później co dwa tygodnie. Odbyło się ich 28. Tematy poruszaliśmy różne – traktujące o ideologii Legionu Młodych, społeczne, historyczne i aktualne. Frekwencja gości od 40 do 160 osób zależnie od atrakcyjności tematu.

Własnym nakładem sił i kosztów urządziliśmy trzy akademie: w 19. rocznicę wymarszu Pierwszej Kadrowej, ku uczczeniu Jana III Sobieskiego, pamięci poległych Lotników, oraz wspólnie akademię 1 Majową i wewnętrzną akademię ku czci Marszałka Józefa Piłsudskiego. Poza tym legionistki i legioniści brali udział na zaproszenie różnych organizacji w występach artystycznych oraz różnego rodzaju imprezach.

Nie obcy nam i teren sportowy. Sekcja ping-ponga rozegrała mecz towarzyski z drużyną miejscowego gimnazjum, wychodząc na remis. Drużyna koszykówki Legionu Młodych wzięła udział w czwórmeczu towarzyskim, wychodząc ze spotkania zwycięsko.

W październiku ub. r., spełniając obowiązek obywatelski , zakupiliśmy ze skromnych funduszów obligację Pożyczki Narodowej.

1 listopada w dniu Wszystkich Świętych uczciliśmy pamięć bojowników poległych o Wolność, składając na ich grobach wieńce.

W lutym zmobilizowane legionistki i legioniści rozrzucili na mieście kilka tysięcy odezw, głoszących najgłówniejsze założenia programowe Legionu Młodych i zawiadamiające o nowym kursie kandydackim.

W ostatnim czasie obwód wziął czynny udział w akcji pomocy powodzianom, zbierając po domach ofiary w wyznaczonej dzielnicy (chodzi o największą powódź w Polsce międzywojennej, która dotknęła szczególnie Małopolskę). Aby przyjść Komitetowi Pomocy Ofiarom Powodzi z wydatną pomocą – postanowiliśmy zorganizować festyn ludowy w dniu 12 sierpnia. Przygotowania były w pełnym toku, festyn zapowiadał się jak najokazalej, gdy tymczasem z przyczyn od nas niezależnych, zmuszeni byliśmy przełożyć go na termin późniejszy.

Wkrótce, bo już 1 września, urządzamy tradycyjny wrześniowy dancing, z którego 50% dochodu przeznaczamy na powodzian. Dokonane prace w roku ubiegłym rokują jak najlepsze nadzieje na dalszy rozwój naszej organizacji na terenie Pabianic. Leg. M. Pawlikowski

Kronika

Przypomina się P. T. Kandydatom, że kurs kandydacki do Legionu Młodych rozpocznie się dnia 24 bm. Kto jeszcze nie złożył deklaracji może to uczynić do dnia 24 bm. w sekretariacie LM, ul. Kościuszki 14, I piętro , w godz. 19-21 w środy i soboty. (GP nr 7/1934 r.)

*

W Pabianickim Obwodzie Legionu Młodych odbyło się w środę 28 lutego pierwsze zebranie trzeciego kursu kandydatów z prelekcją leg. kom. Henryka Kleppera na temat „Deklaracja ideowa”. Następny referat pt. „Bolszewizm, faszyzm i hitleryzm a Legion Młodych” wygłosi dnia 9 marca leg. Marian Ścibiorek. Przybycie wszystkich kandydatów obowiązkowe. (GP nr 9/1934 r.)

*

W związku z wyborem komendanta ustalono nowy skład komendy do której weszli legioniści: Serednicki Z. – szefostwo pracy zewnętrznej, Pawlikowski M. – szefostwo pracy wewnętrznej, Baranowski K. – sekretariat i skarb, Sumiński Z. – dział kulturalno-rozrywkowy i sportowy, Szeferówna I. – referat kobiecy, Bartchmuss M. – prasa i propaganda.

Dnia 7 bm. leg. Taborski wygłosił zajmujący referat na temat Konstytucji 3 Maja. Po referacie leg. Pawlikowski przeprowadził analogię między tym aktem sprzed przeszło 150 laty, a najnowszą konstytucją z dnia 26 stycznia 1934 r. W najbliższą środę, dnia 14 bm. – „Żywa Gazeta”. (GP nr 10/1934 r.)

*

W środę, dnia 14 bm. odbyła się w sali Legionu Młodych nowa impreza pt. „Żywa Gazeta”. Odczytywane były artykuły pro i contra Legionu Młodych, co wzbudziło żywe zainteresowanie.

Komenda przypomina, że w piątek, dnia 16 bm. odbywa się trzecia prelekcja z zakresu kursu kandydackiego. W sobotę zaś 17 bm. o godz. 19 w lokalu PCK – kurs gazowy.

Dnia 21 bm. w sali Legionu Młodych ogólne zebranie z prelekcją na temat ”Świat pracy w literaturze polskiej”.

Dnia 1 bm. odbyła się w Sieradzu uroczysta inauguracja tamtejszego obwodu Legionu Młodych, w której brał udział jako przedstawiciel pabianickiego LM - leg. Lucjan Kneblewski. Należy zaznaczyć, że Legion Młodych w Pabianicach brał czynny udział w organizacji obwodu sieradzkiego. Nowej placówce żyu7czymy owocnej pracy dla dobra Ojczyzny.

W niedzielę, dnia 18 bm. o godz. 11.30 odbędzie się w lokalu Legionu Młodych uroczysta akademia ku czci pierwszego honorowego członka Legionu Młodych, Marszałka Józefa Piłsudskiego. Wstęp wolny. (GP nr 11/1934 r.)

*

W środę, dnia 21 marca odbyła się prelekcja na temat „Świat pracy w literaturze polskiej”. Prelegent zobrazował świat pracy od czasów najdawniejszych, aż do współczesnych. Wielkie zainteresowanie wzbudziły recytacje poetów awangardowych.

W piątek, dnia 23 bm. o godz. 19 odczyt pt. „Walki o niepodległość”. O godz. 20.30 nadzwyczajne walne zgromadzenie i wybór inspektora na miejsce ustępującego leg. Muraszki.

Dnia 4 kwietnia br. prelekcja leg. Waldemara Kleppera na temat „Bezrobocie”. (GP nr 12/1934 r.)

*

Dnia 23 bm. odbyło się nadzwyczajne walne zgromadzenie Legionu Młodych celem wyboru inspektora obwodu na miejsce leg. Jana Muraszki, który ustąpił z tego stanowiska. Inspektorem został wybrany leg. M. Ścibiorek.

Jednocześnie nadzwyczajne walne zebranie, mając na uwadze, że 14 punkt Deklaracji Ideowej, który brzmi: „Wyznając zasadę wolności sumienia w tworzeniu nowego typu obywatela polskiego, uznajemy wielką wartość etyczną czynnika religijnego i dlatego ze czcią odnosimy się do religii, jako źródła idealnych pierwiastków ludzkości” – jest istotnym i integralnym składnikiem ideologii Legionu Młodych uchwaliło następującą rezolucję: W związku z ostatnimi napaściami na Legion Młodych, charakteryzującymi go jako organizację komunistyczną i bezbożniczą – Nadzwyczajne Walne Zebranie Legionu Młodych w Pabianicach składa ubolewanie tym wszystkim, którzy wskutek kłamliwego informowania ich przez wrogie czynniki polityczne zostali w błąd wprowadzeni; jednocześnie wyraża głęboką pogardę tym, którzy najbardziej patriotyczną oraz głęboko wierzącą część młodzieży polskiej, mającą jako pierwszego Członka Honorowego Marszałka Piłsudskiego – ochrzcili świadomie mianem zupełnie mijającym się z prawdą. (GP nr 13/1934 r.)

*

Dnia 7 kwietnia odbyło się w lokalu LM przy ul. Kościuszki uroczyste ślubowanie nowo przyjętych członków z III kursu kandydackiego, połączone z tradycyjnym ”jajkiem”. Kurs ten dał Legionowi 16 członków, rekrutujących się spośród miejscowej inteligencji.

Komenda LM komunikuje, że zapowiedziany na dzień 18 bm. referat legionisty Rządzińskiego pt. „Państwo podziemne” (kwestie żydowsko-masońskie) z przyczyn od niej niezależnych zostanie odłożony na czas nieokreślony. Zamiast niego zostanie wygłoszony referat pt. „Piatiletka” (Gospodarka planowa w Rosji Sowieckiej). Wstęp wolny dla wszystkich.

Jednocześnie Komenda jak najgoręcej poleca wzięcie udziału wszystkim członkom w niedzielę 15 kwietnia w strzelaniu organizowanym przez Związek Strzelecki „10 strzałów ku chwale Ojczyzny”. Zbiórka o godz. 10 w lokalu Legionu Młodych. (GP nr 15/1934 r.)

*

W środę, dnia 18 bm. leg. Gozdecki wygłosił w sali legionistów referat „Piatiletka”, omawiający gospodarkę planową oraz stosunki gospodarcze w Rosji Sowieckiej. Zebranych na sali około stu osób.

W sobotę, dnia 21 bm. odbędzie się wycieczka członków Legionu Młodych w celu zwiedzania młyna. Wycieczkę prowadzi leg. Pawlikowski.

W następną środę, tj. 25 bm. zostanie wygłoszony referat „Organizacje młodzieży państwowej i opozycyjnej w Polsce”. Wstęp tylko dla członków Legionu Młodych. (GP nr 16/1934 r.)

*

Dnia 30 maja leg. Czesław Rządziński wygłosił referat pt. „Żydzi”. Prelegent w referacie swym omawiał organizację tzw. kahału i jego wpływ na Żydów. Stwierdził, że Żydzi od siedmiu wieków przebywający w Polsce nie okazali najmniejszej chęci do asymilacji, z wyjątkiem może jednostek z warstwy bardziej oświeconej. Referat ten, po którym nastąpiła dłuższa i gorąca dyskusja, kładzie kres twierdzeniom, jakoby Legion Młodych był specjalnie żydofilski; stwierdza natomiast, że LM w dążeniach swych pragnie rozwiązać kwestię żydowską w sposób możliwie pokojowy – przez umożliwienie Żydom emigracji do Palestyny.

W środę, dnia 13 czerwca odbył się wieczór informacyjno-dyskusyjny pt. „Spółdzielczość”. Referat wygłosił leg. St. Gozdecki.

W środę, dnia 20 czerwca „Żywa Gazetka”. Wstęp tylko dla członków i kandydatów organizacji.

Dnia 27 czerwca o godzinie 19.30 leg. Gallus wygłosi odczyt „Na przełomie Myśli i Czynu”. Wstęp wolny dla wszystkich.

W związku z licznymi zapytaniami, Komenda Legionu Młodych Obwodu Pabianice komunikuje, że zgłoszenia kandydatów przyjmuje i informacji wszelkich udziela Sekretariat Obwodu od godz. 20 do godz21 w każdą środę, w lokalu przy ul. Kościuszki 14, I piętro. (GP nr 28/1934 r.)

*

W środę, dnia 27 czerwca leg. Gallus wygłosił odczyt „Na przełomie Myśli i czynu”. Prelegent za swych rozważań wziął obecną sytuację polityczno-gospodarczą Europy, w obiektywny i przejrzysty sposób przedstawił komunizm, faszyzm, hitleryzm oraz współczesne im prądy w Austrii i Polsce, i stwierdził, że w tych pięciu państwach istnieje przełom kapitalizmu i świata pracy oraz mniej lub więcej świadomy nacjonalizm i na tym tle przedstawił dążenia i rolę Legionu Młodych. Po prelekcji wywiązała się bardzo rzeczowa dyskusja.

Komenda Legionu Młodych Obwód Pabianice zawiadamia, że z powodu odbywających się kursów kandydackich oraz urlopów członków, referaty środowe zostają odłożone aż do sierpnia. (GP nr 30/1934 r.)

*

Komenda Legionu Młodych zawiadamia, że z dniem 1 sierpnia rozpoczną się referaty publiczne. Temat zostanie podany w ogłoszeniach,

W piątek, dnia 27 lipca oraz 3 sierpnia w lokalu przy ul. Kościuszki 14 odbędą się dwa następne referaty z zakresu czwartego kursu kandydackiego.

Legion Młodych – sekcja kolarska urządza w sobotę i niedzielę wycieczkę do Piotrkowa na rowerach. Zbiórka w sobotę 28 bm. o godz. 15 przed lokalem, ul. Kościuszki 14. (GP nr 32/1934 r.)

*

W ubiegłą środę odbył się referat leg. przesmyckiego „Kapitalizm a Legion Młodych”, który zgromadził dużą liczbę słuchaczy i wywołał ożywioną dyskusję.

W środę, dnia 3 października o godz. 19.30 odbędzie się wewnętrzne zebranie członków LM, na którym zostanie wygłoszona prelekcja pt. „BBWR”.

Komunikuje się członkom, ze świetlica w sezonie zimowym jest czynna w każdą sobotę od godz. 19.30. W czasie trwania świetlicy urzędować będzie leg. baranowski, załatwiając wszystkie sprawy związane z sekretariatem organizacji.

Staraniem i nakładem pracy Legionu Młodych Obwód Pabianice powstaje w Zelowie nowa placówka młodo legionowa. Uroczystość inauguracji odbędzie się w niedzielę, dnia 30 bm. Na uroczystość powyższą organizuje się wycieczki autobusem i rowerową. Zgłoszenia członków i sympatyków kierować do komendy Legionu Młodych.

Wkrótce rozpocznie się piąty z kolei kurs kandydacki. Zapisy przyjmuje sekretariat w środy i soboty, od godz. 19.30 . (GP nr 40/1934 r.)

*

Dnia 22 bm. odbyło się zebranie wewnętrzne, na którym omówiono szereg spraw organizacyjnych.

W środę, dnia 29 bm. leg. Kochaniak wygłosi referat „Przyczyny i skutki wojny światowej”. Wstęp wolny dla wszystkich.

Dnia 1 września o godz. 21 w salonach p. Budzińskiego odbędzie się „Dancing-Bridge”. Moc atrakcji, przystępne ceny i cel – 50% na powodzian, niewątpliwie przyciągną szerokie sfery naszego pabianickiego społeczeństwa.

Program uroczystości młodolegionowych

Dnia 26 sierpnia 1934 r.

Godz. 9.15 – zbiórka organizacji przed lokalem Związku Legionistów

Godz. 10 – nabożeństwo w kościele NMP.

Po nabożeństwie przemarsz do Kina Oświatowego.

Program akademii: zagajenie, sprawozdanie z prac całorocznych, odczytanie deklaracji ideowej Legionu Młodych, zaprzysiężenie kandydatów. W części koncertowej: występ chóru im. T. Kościuszki, poezje młodolegionowe, utwory skrzypcowe w wykonaniu leg. Łuczaka przy akompaniamencie p. L. Krajewskiej. (GP nr 35/1934 r.)

*

W środę, dnia 10 bm. odbyła się prelekcja leg. Zajkiewicza na temat „Związki Zawodowe”. Po prelekcji miała miejsce gorąca, przeszło półtorej godziny trwająca dyskusja.

W przyszłą środę projektowana jest „Żywa Gazeta”. Wstęp tylko dla członków i kandydatów.

W piątek, 12 bm. o godz. 19.30 rozpoczyna się nowy kurs kandydacki. Kandydaci proszeni są o punktualne przybycie.

W Zelowie został przeprowadzony wybór komendy. Komendantem został leg. Leonard Engel, inspektorem – Jan Zdziechowski. Sekcja Zelów wzięła udział w zbiórce na rzecz Tygodnia Szkoły Powszechnej, która dała przeszło sto złotych. Sekcja Zelów została podporządkowana obwodowi pabianickiemu.

Komendant Legionu Młodych, Obwód Pabianice komunikuje, że uroczyste otwarcie wieczorowych kursów dla analfabetów i zaawansowanych odbędzie się w poniedziałek, dnia 15 bm. o godz. 19. (GP nr 42/1934 r.)

*

Dnia 31 października ob. Jan Koziara miał gawędę legionową, w której w barwnych słowach zobrazował boje o niepodległość oraz prace przygotowawcze Marszałka Piłsudskiego przed wojną.

W sobotę, 3 listopada jak zwykle odbędzie się świetlica.

Dnia 7 listopada odbędzie się zebranie wewnętrzne z „Żywą Gazetką”. (GP nr 45/1934 r.)

*

Dnia 14 bm. leg. mgr Lucjan Kneblewski wygłosił odczyt pt. „Wojna”. Odczyt ten był literacką syntezą przyczyn i skutków wojny i obrazował trzy główne jej atrybuty: bestię żyjącą w każdym człowieku, wolę rządzących i interes państw czy też jednostek. Odczyt był ilustrowany deklamacjami w świetnym wykonaniu legionistów Kneblewskiego i Zajkiewicza. (GP nr 47/1934 r.)

*

W środę, dnia 12 bm. leg. Przesmycki wygłosił odczyt „Trusty i kartele”. Prelegent wygłosił zebranym, co to są trusty i kartele, jakie formy przyjęły w różnych krajach, wyłożył ich krótką historię, wreszcie przedstawił ujemne strony istnienia tych tworów i środki zmierzające do zapobieżenia złu przez nie wyrządzanemu.

Po odczycie nastąpiła gorąca dyskusja. Należałoby sobie tylko życzyć, aby biorący w niej udział, starali się bardziej trzymać tematu.

W środę, dnia 19 bm. leg. Romana Lubońska wygłosi referat poświęcony pamięci pierwszego prezydenta RP Gabriela Narutowicza. Wstęp tylko dla członków organizacji.

W pierwsze święto Bożego Narodzenia odbędzie się w salonach p. Budzińskiego tradycyjna „Czarna kawa” Legionu Młodych. Wstęp jedynie za zaproszeniami.

W dniu 29 grudnia 1934 r., o godz. 19 odbędzie się roczne Walne Zebranie członków Obwodu Pabianice Legionu Młodych. (GP nr 51/1934 r.)

*

W niedzielę, dnia 25 bm. odbyło się zaprzysiężenie 17 nowych członków. Po krótkich przemówieniach kierownika kursu kandydackiego leg. M. Pawlikowskiego i komendanta leg. H. Kleppera oraz odczytaniu deklaracji ideowej, kandydaci złożyli ślubowanie, po czym odśpiewano Pierwszą Brygadę. Po części oficjalnej miała miejsce wieczorynka taneczna

W sobotę 28 bm. Obwód pabianicki złożył hołd cieniom bohaterów walki o wolność, powstańcom listopadowym. Referat „Echa powstania listopadowego w poezji polskiej” wygłosił legionista A. Dudek.

W niedzielę, 2 grudnia sekcja sportowa Legionu Młodych bierze udział w zawodach w koszykówkę o puchar miejskiego Komitetu Przysposobienia Wojskowego i Wychowania Fizycznego.

W środę, 5 grudnia referat wewnętrzny na temat „Zadanie i obowiązek legionisty”.

 (GP nr 49/1934 r.)

*

W niedzielę, 9 bm. o godz. 12 sekcja sportowa Legionu Młodych bierze udział w matchu w koszykówkę z Kruschenderem w sali „Sokoła”. (GP nr 50/1934 r.)

„Orędownik” atakuje

Działalność pabianickiego Legionu Młodych bacznie obserwowali narodowcy, sugerując, że jest to organizacja fasadowa, stworzona po to tylko, aby odciągnąć młodych od Stronnictwa Narodowego.

W związku z napastliwymi wzmiankami, jakie ukazały się w „Orędowniku” (gazeta endecka), otrzymaliśmy od Legionu Młodych niniejsze sprostowanie.

Prawie przed siedmiu miesiącami na terenie naszego miasta powstała organizacja Legion Młodych Związek Pracy dla Państwa, mająca na celu wychowanie pokolenia młodych państwowców, w pracy dla państwa, widzących cały sens swej pracy społeczno-organizacyjnej.

Minęło zaledwie kilka miesięcy od chwili uroczystej inauguracji. Wspaniały rozrost Obwodu, niezaprzeczalna ruchliwość na wszelkich możliwych terenach pracy, niecodzienna inicjatywa wraz z energią przeprowadzanych, efektywnych zamierzeń od razu wysunął Legion Młodych na czoło najbardziej czynnych organizacji na terenie Pabianic.

Oczywiście jasne jest, że żywiołowy wprost rozwój związku nie mógł pozostać bez echa. Jedna część społeczeństwa bez względu na swoje ideologiczne zapatrywania, fakt powstania organizacji oraz fakt jej młodzieńczej wprost żywotności przyjęła ze szczególnym zainteresowaniem, a nawet dużą dozą sympatii. Druga część jednak, przeważnie sympatyzująca ze smutnej pamięci Obozem Wielkiej Polski, już w pierwszych dniach rozwoju zajęła stanowisko zdecydowanie negatywne, przeradzające się – biegiem czasu w zwykłą ordynarną nienawiść do wszystkiego co z Legionem Młodych ma coś wspólnego.

I otóż od pewnego czasu w osławionym już „Orędowniku” piśmie „katolickim” (?) i „narodowym” robiącemu doskonałe katolickie i narodowe interesy na łatwowierności i ciemnocie mas zaczęły się ukazywać uwagi na temat pracy Legionu Młodych. Zdajemy sobie całkowicie sprawę, że poziom wspomnianych wypowiedzi oraz przejawiająca się w nich mentalność domorosłych redaktorów, nie wymagają zupełnie komentarzy. Są one bowiem na poziomie umysłowym autorów, odnośnie których z powodzeniem można zastosować strawestowane, popularne przysłowie : „Z pustego łba nawet sam Salomon nie naleje”.

Otóż poziom ten nie prowokuje nas zupełnie do polemizowania ze względu choćby na nierówność stron, z jednej strony „niedokończony” czy „oblany” uczeń, pozujący na publicystę, a z drugiej … ale to drobnostka.

Jednakże katolickim kłamstwom z „Orędownika” w imię prawdy uważamy za stosowne odpowiedzieć.

Jedna z notatek w alarmujący sposób donosi o rozłamie w Legionie Młodych, jako „ugrupowaniu sanacyjnym”. Mianowicie całość członków podzieliła się na dwa obozy. Jeden to „propagatorzy kultu wolnej miłości”, żądni tylko zabaw i jeszcze raz zabaw, tak sławnych na terenie Pabianic.

Drugi „domaga się jakiejś skrystalizowanej ideologii politycznej”. Jak na trzynaście wierszy, płatnych ubożuchnie pewnie po dwa grosze, więcej bzdur napisać nie można było. A więc dopiero „Orędownik” objawił wszystkim kmiotkom umysłowym, że Legion Młodych jest ugrupowaniem sanacyjnym (!), propagującym kult wolnej miłości, Bachusa, czarne msze, rozpustę, wyuzdanie, komunizm, bolszewizm, masonerię itp.

Zdajemy sobie sprawę, jak wielką radość musiało to wywołać w obozie, którego jedyną ostoją jest „Orędownik”. Nareszcie rozpęta się burza, głupim czytelnikom rozsnuje się przed oczami bagno, w jakim żyje młodzież „sanacyjna”. „Głupi niedźwiedziu, gdybyś cicho siedział, na pewno by się nikt o twojej głupocie nie dowiedział”.

Ubolewać doprawdy trzeba, że anonimowy korespondent „Orędownika” pisze o rzeczach, na których się zupełnie nie zna. Czy nie lepiej robić za warsztatem, a wolny czas poświęcać na naukę, niż pisać bzdurne notatki? Radzimy się zastanowić.

Powróćmy do notatki. Według jej autora Legion Młodych jest organizacją tylko bawiącą się. I to jak? Spójrzmy na fakty.

W ciągu niespełna siedmiu miesięcy urządzono dwa kursy kandydackie, obejmujące ogółem 16 prelekcji, urządzono z górą 26 zebrań referatowych, dyskusyjnych, 5 akademii, poranek lotniczy, zbiorowy referat o Pożyczce Narodowej, publiczny odczyt w Łasku, sprowadzono Łódzki Teatr Popularny z Fertnerem, zorganizowano kurs obrony przeciwgazowej, wycieczkę towarzyską, wzięto udział w trójmeczu sportowym ( K.S. Geyer Łódź, P.S.G. i Legion Młodych), wychodząc obronną ręką, ze skromnych funduszów podpisano jedną obligację Pożyczki Narodowej, specjalną uroczystością uczczono pamięć poległych pabianiczan, przy wielkim nakładzie pracy ze strony prelegentów Obwodu pabianickiego powołano do życia komórkę organizacji młodo legionowej w Łasku i drugą w Sieradzu, odbyto całą serię wewnętrznych wyłącznie zebrań dla wyrobienia wewnętrznego członków, zmontowano świetlicę.

Tak w przybliżeniu wygląda plan kilkumiesięcznej pracy. A jeśli do tego dodamy kilka imprez zabawowych, będziemy mieli całość poczynań Obwodu. Z tego dorobku jesteśmy dumni. Nie masz bowiem na terenie naszego miasta organizacji, która w tak krótkim okresie czasu potrafiłaby w pracę społeczną włożyć tyle energii i tyle z niej zadowolenia osiągnąć. Ale o tym nie wiedzą „redaktorzy” „Orędownika”. I jak tu nie orędować do ich rozsądku? A może orędować do bardziej czułego miejsca? W każdym razie radzimy wszystkim z plonem naszej pracy się zaznajomić.

A teraz vice versa. Kim są i co robią ludzie, zarzucający nam brak pracy? Pamiętamy dobrze pierwsze chwile naszej pracy organizacyjnej. Przysyłano nam na zebrania warchołów, kwalifikujących się do mętów społecznych, nasyłano ludzi, by okrzykami rozbijali nasze zebrania dyskusyjne, nie zawahano się nawet wykorzystać człowieka chorego umysłowo do swojej roboty, na akademii wznoszono głupie okrzyki, które miały zadokumentować istnienie ludzi innych poglądów. Ale do roboty ich nie było, nie widziano ich przy pulpicie , zabierających głos w dyskusji, nie słyszano ich argumentów, zwyciężających tezy referatowe.

A w mieście całym szerzono nienawiść do wszystkiego tego, co młode duchem, do wspólnej pracy w gromadzie młodolegionowej, oczerniano ludzi pracujących w organizacji chrzcząc ich mianem karierowiczów, zwyrodnialców, rozpustników i hulaków.

I to są młodzi reprezentanci obozu narodowego, obozu katolickiego. Doprawdy, bolesna ironia. A oto inna notatka, pod wymownym tytułem: „Legion Młodych czcicielem Bachusa” ironicznie krytykuje zabawę Legionu Młodych, podkreślając, iż na zabawie byli również Żydzi. Doprawdy trzeba być ograniczonym umysłowo, by pisać takie bzdury. „Korespondentowi” nie podobały się karykatury dekorujące salę bufetową podczas zabawy legionowej. Dziwić się temu nie można, tak samo, jak nie można od wariata wymagać rozsądnego prowadzenia rozmowy. Chory i to poważnie.

A teraz kilka słów o Żydach. Obóz „Orędownika” – obóz tzw. rasizmu czystego zapomina – zdaje się o tym, że p. Nowaczyński Adolf, czołowy jego publicysta, przed pokropieniem nazywał się wcale nie po polsku p. Neuweut. A kim był niedawno Jan Stroński, dziś wielki narodowiec?

A panowie nie przypominają sobie, że p. Czajewski redaktor żydożerczego „Rozwoju” drukował u siebie żargonowe pismo żydowskie? Trochę paradoksalne, ale niemniej prawdziwe. A panowie nie czytali listu otwartego 300 robotników chrześcijańskich łódzkich, proszących biskupa Tymienieckiego o wpłynięcie na kler, by ten nie popierał Żydów, dając im pewne prace zarobkowe nawet przy budowie świątyń katolickich?

O tym oczywiście nikt nie wie. I dziś znajdzie się jakiś analfabeta –redaktorek, który w ograniczeniu swoim myśli o jakimkolwiek polemizowaniu z przeciwnikami. Na szczęście do tych się nie zaliczamy, bowiem anonimowy korespondent pabianicki „Orędownika” nie jest dla nas partnerem godnym walki dyskusyjnej. Ale może te kilka słów wystarczy. A jeśli nie? – Będziemy „orędować”, ale już nie do rozsądku. Legionista (GP nr 7/1934 r.)

Wikipedia.org - Legion Młodych

Autor: Sławomir Saładaj

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.

Zamknij