www.um.pabianice.pl
Pabianice znajdują się w aglomeracji łódzkiej. Stanowią zarazem centrum 120-tysięcznego powiatu. Funkcjonują tutaj najważniejsze dla społeczności instytucje i urzędy. Miasto liczy 58 tys. mieszkańców i obejmuje obszar 33 km2.

Duchẻ de Varsovie

A pomniejsz czcionkę A standardowy rozmiar A powiększ czcionkę

W latach 1807-1815 Pabianice znalazły się w Księstwie Warszawskim. Z tego okresu pochodzi korespondencja między generałem Biernackim, organizatorem oddziałów wojskowych w Wielkopolsce a  Onufrym Wojciechowskim – „policji asystentem”  w Pabianicach w sprawie werbunku żołnierzy, którą opublikowała Godzina Polski w 1917 roku. Ostatecznie miasto wyekwipowało jednego ochotnika. Jednak generał Biernacki apelował o większe zaangażowanie, chciał dwóch lub czterech kawalerzystów, przy okazji przypominał o znaczącym udziale włości pabianickiej w Konfederacji Barskiej.

Wielki cesarz Francji, a zarazem wódz naczelny jej armii, Napoleon I, wyzyskując, jak zwykle łatwowierność Polaków, wykorzystując jedynie dla swoich celów bohaterskie męstwo wojsk polskich, wśród lata 1806 r. polecił śpiesznie uformować 2-gą Legię tzw. nadwiślańską, na całym obszarze ówczesnej Wielkopolski.

Departament Wojenny dla tej formacji stanowili wówczas: generał major Aleksander Barthier, książę de  Neuchatel, jako minister wojny,  generał dywizji Jan Henryk Dąbrowski, jako głównodowodzący polskimi siłami, a generał- dywizji Józef Zajączek, jako komenderujący 2-gą Legią. Organizatorami i komenderującymi osobnych brygad tejże  w Departamencie Kaliskim byli: piechoty , generał major Skórzewski; kawalerii, generał major Biernacki. Lustratorem obu tych brygad był podpułkownik Andrzej Kurcewski, naznaczony rozkazem ministra księcia de Neuchatel, danym w dniu 10 grudnia 1806 r. z kwatery głównej w Poznaniu.

Do szeregów Legii, pod „odpowiedzialnością z osoby y majątku”, obowiązani byli stawać wszyscy byli wojskowi. Niemniej jednak werbowano i ochotników do tzw. Legii Honorowej i w tym celu organizatorzy departamentów (b. województw), zwracali się z odpowiednimi odezwami do miejscowych mieszkańców prowincji i do municypalności  miast.

Ciekawy dokument z tych czasów, tyczący się miasta Pabianic, jako należącego wówczas do departamentu kaliskiego posiadam w zbiorach moich, który poniżej przytaczam.

Organizatorem i komenderującym kawalerią w departamencie kaliskim był kasztelan sieradzki, Paweł Poraj-Biernacki, generał-major, kawaler orderów Orła Białego i św. Stanisława, dziedzic dóbr Bartochowo, żonaty z Konstancją z Małachowskich, siostrą Stanisława  ostatniego marszałka Wielkiego Sejmu.

Na otrzymane wezwanie generała Biernackiego co do dania mu wolontariuszy, w dniu 2 stycznia 1807 r. municypalność miasta Pabianic, w osobie urzędnika policyjnego, taką nadesłała mu odpowiedź.

„Jaśnie Wielmożny Generale Majorze Dobrodzieju

Rozkaz Jaśnie Wielmożnego Pana Dobrodzieja jak najspieszniej jest obowiązkiem dopełnić, lecz miasto Pabianice nie miało żadnych dotąd rozkazów stawienia Konnej Municypalności, tylko aby ustanowić Legię Honorową, której rapport odesłany do Jaśnie Wielmożnego Skórzewskiego Generała Majora Wojsk Narodowych.

Lubo zaś obywatele miasta są szczupli w swoich majątkach, ofiaruję przystawić na dzień oznaczony jednego żołnierza konnego. Dopraszając się łaski Jaśnie Wielmożnego Pana Dobrodzieja o danie rozkazu jakim sposobem ma być umundurowany i jaki kolor sukna ma być, w czym oczekuję dobrych rozkazów, jako wierny Polak”.

Policji Assystent, Onufry Wojciechowski, Pabianice, dnia 3 stycznia 1807 r.

Generał Biernacki słał do Pabianic taki respons:

„Doznawałem dawniej gorliwości obywateli miasta Pabianic, kiedy w czasie Konfederacji Barskiej dowodząc obywatelom skonfederowanym województwa sieradzkiego dowodziłem razem wyprawom z miast i wsi klucza pabianickiego.

Z ukontentowaniem przypominam sobie, jak ci żołnierze byli wierni i waleczni. Spodziewam się, że i teraz w tak chwalebnej Kraju Ojczystego obronie  miasto Pabianice i obywatele jego okażą w dowodzie gorliwość swoją w powszechnej sprawie przez dostarczenie więcej niż jednego żołnierza konnego w mundurze municypalnym koloru granatowego, z obszlagami (wyłogami) niebieskimi, z guzikami żółtymi, kamizelką białą, jeżeli nie w liczbie czterech to przynajmniej dwóch.

Takowej ofiary będzie nagroda przywrócenia miastom swobody języka, prawa i zwierzchności prawnej”.

Dan 5 stycznia 1807 roku w głównej kwaterze w Sieradzu. Paweł Biernacki, Generał-Major

110 lat minęło od powyższego, dziś obywatele miasta Pabianic nie są bynajmniej „szczupli w swoich majątkach”. Ciekawą rzeczą byłoby wiedzieć, wiele postawili już, lub postawić zamierzają legionistów-wolontariuszy. Stefan Bolesta-Wydżga (Godzina Polski nr 119/1917 r.)

Duchẻ de Varsovie

O Pabianicach za czasów Księstwa Warszawskiego (Duchẻ de Varsovie) pisał także A. Słomiński w drugim numerze miejscowego tygodnika Świt z 1933 roku.

Skończyły się czasy pruskie. Nastało Księstwo Warszawskie. Wyrosłe na zgliszczach pożogi wojennej, nosiło znamiona zniszczenia i ruiny. „Handel –pisze Moltke – upadł zupełnie i Polska mimo wielu gałęzi przemysłu cierpiała największy niedostatek. Napoleon wymagał od Polski broni, pieniędzy, ludzi, koni i płacił jej za to dalekimi nadziejami i niewyraźnymi przyrzeczeniami. Skutkiem tego wszystkiego było, że zaledwie powstałe fabryki i rękodzielnie, które Prusy miliony kosztowały, upadły zupełnie”.

Zadanie nowego rządu było nie lada. Czekała go nie tylko odbudowa ciągle niszczonego kraju, ale i gigantyczna praca organizacyjna. W polityce gospodarczej nowy rząd utrzyma ciągłość programu. Podjęta w czasach przed pruskich  akcja uprzemysłowienia kraju teraz na nowo zacznie odżywać. Obudzenie życia przemysłowego uważano powszechnie za główny czynnik odrodzenia kraju. Pomagały temu zarówno hasła szkoły liberalnej, jak i rewolucyjne hasła wolności ludu. Rosły kadry chłopskiego proletariatu, tworzyły się „wolne ręce”, które należało zatrudnić w warsztatach i fabrykach.

Trzeba było więc sprowadzać z zagranicy fachowców, przynęcać obcy kapitał, przyrzekać i dawać należytą opiekę tym wszystkim, którzy mieli niecić i ożywiać polski przemysł. Nieocenione usługi na tym polu kładł światły Staszic. Łączył się myślą polski szlachcic z tymi zamiarami mężów stanu. Wypuszczał więc za czynszem wieczystym swą ziemię na osady „fabrykanckie”, dawał drzewo na domy dla osadników-tkaczy.

Nie wiele wiemy jaka dalece wpływ tej polityki udzielał się Pabianicom. Przypuszczać należy, że nie był on mały. W roku bowiem 1813 w Pabianicach powstają dwie „fabryki” sukna ordynaryjnego. Jedna należy do Karola Brzezińskiego, druga do Stanisława Zawadzkiego. W dwa lata później Jakób Malinowski założy tu „fabrykę” sukna.

Tymczasem na widnokręgu politycznym Europy zarysowały się nowe chmury. Następował zmierzch gwiazdy napoleońskiej. Na zegarze dziejów wybijała nowa godzina bytu dla Polski. (Świt nr 2/1933 r.)

W „Dziejach Pabianic” (Łódź 1968) odnajdujemy wzmiankę: Ożywiły się i małe miasteczka, a wśród nich Pabianice. Spisy przeprowadzone w Księstwie w 1808 i 1810 r. wykazały, że ludność Pabianic wzrosła w 1808 r. do 844 mieszkańców, a w 1810 r. do 893. Wskaźnik wzrostu ludności w 1810 r. (w porównaniu do 1794r.) wynosił więc 185 (1794 r. – 100). Podniosła się, choć nieznacznie liczba rzemieślników.

Natomiast  Kurier Pabianicki (nr 8/1996 r.) odnotował: Pewne zmiany na lepsze zaszły dopiero w okresie Księstwa Warszawskiego. Spis ludności przeprowadzony w 1810 roku wykazał, że liczba mieszkańców Pabianic wzrosła do 893 osób, a więc w stosunku do poprzedniego spisu uległa niemal podwojeniu. Tegoż roku na wschodnim krańcu Pabianic, dokładnie tam, gdzie teraz znajduje się kościół św. Floriana, założony został cmentarz grzebalny. Wytyczenie nowego cmentarza było konieczne, gdyż dotychczasowy cmentarzyk przy kościele św. Mateusza nie wystarczał już na potrzeby rozwijającego się miasteczka. Pabianice nadal  miały charakter osady rolniczo-rzemieślniczej. Raport władz miejscowych zawierał charakterystyczne zdanie, iż w Pabianicach „postęp w przemysłach i kunsztach nie egzystuje”. Słusznie też mieszczanie mówili o Pabianicach: nasze ubogie miasteczko.

Autor: Sławomir Saładaj

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.

Zamknij