www.um.pabianice.pl
Pabianice znajdują się w aglomeracji łódzkiej. Stanowią zarazem centrum 120-tysięcznego powiatu. Funkcjonują tutaj najważniejsze dla społeczności instytucje i urzędy. Miasto liczy 58 tys. mieszkańców i obejmuje obszar 33 km2.

Pochodnia

A pomniejsz czcionkę A standardowy rozmiar A powiększ czcionkę

W przedwojennych Pabianicach  działało Towarzystwo Kultury i Oświaty Robotniczej „Pochodnia” utworzone  z inicjatywy Narodowej Partii Robotniczej, które konkurowało z Robotniczym Stowarzyszeniem Oświatowym PPS-u „Światło”. NPR odwoływała się do klasy robotniczej,  jednak głosiła solidaryzm społeczny, tzn. konieczność – w przeciwieństwie do socjalistów -  tolerowania  ustroju kapitalistycznego w państwie narodowym.

W lokalu Domu Robotniczego „Praca” w Pabianicach staraniem  Towarzystwa Kultury i Oświaty Robotniczej „Pochodnia” odbył się odczyt z cyklu wykładów Uniwersytetu Robotniczego pt. „Józef Piłsudski” wygłoszony przez p. prof. Salską. Po odczycie pp. Plackówna i Ścibiorek wygłosili okolicznościowe  deklamacje. Obecnych na sali było 136 osób, co świadczy o stosunkowo dużym zainteresowaniu wykładem  Uniwersytetu Robotniczego. Następny odczyt pt. „Nafta” wygłosi mgr Mieczysław Pawlikowski  w niedzielę, 17 bm. o godzinie 10.30. Wstęp wolny dla wszystkich. (Echo nr 316/1935 r.)

W dniu 26 ub. m. o godz. 11 w lokalu własnym przy ul. Traugutta nastąpiło zakończenie prac Uniwersytetu Robotniczego prowadzonego staraniem Towarzystwa Kultury i Oświaty Robotniczej „Pochodnia”.

Zebranych licznie na sali uczestników uniwersytetu oraz przedstawicieli władz i organizacji powitał prezes towarzystwa p. Wyrzykowski, po czym powołał do prezydium pp. Bazgiera, Lefika i Pawlikowskiego. W części artystycznej chór im. Kościuszki pod kierunkiem p. Januszewicza wykonał Polonez Łukowskiego i „Śmierć wroga” Wengerta, zaś pp. Plackówna, Urbankiewicz i Ścibiorek podniosłymi deklamacjami o ojczyźnie i jej przodownikach uzupełnili uroczysty nastrój wśród zebranych.

Sprawozdanie z przebiegu prac uniwersytetu złożył p. Wyrzykowski. Dowiedzieliśmy się z niego, że Uniwersytet Robotniczy był  jakby uwieńczeniem prowadzonych w latach poprzednich wieczorowych kursów dokształcających. Wykładowcami były osoby przeważnie spośród inteligencji miejscowej, której nie można odmówić ani braku zainteresowania ruchem robotniczym, ani chęci przyczynienia się do jego podniesienia i uszlachetnienia.

W okresie od 20 X ub. r. do zakończenia prac uniwersytetu było 15 prelegentów, a wygłoszono 24 referaty. Uniwersytet urządził w tym czasie dwie akademie – z okazji 125. rocznicy powstania listopadowego  i 10. rocznicy śmierci Stefana Żeromskiego. Przeciętna frekwencja na uniwersytecie daje poważną liczbę 118 słuchaczy. Sprawozdanie swe p. Wyrzykowski zakończył podziękowaniem pod adresem inicjatorów powstania uniwersytetu i prelegentom za oddaną pracę, p. Januszewiczowi i chórowi im. Kościuszki za uświetnienie swym uczestnictwem prac uniwersytetu oraz apelem pod adresem nieobecnych władz miejskich i ludzi dobrej woli, by wysiłki placówki robotniczo-oświatowej i w przyszłości poparli, i tym ułatwili pracę w kierunku duchowego podniesienia robotnika polskiego.

Następnie redaktor J. Koziara (Gazeta Pabianicka) w mocnych słowach podkreślił znaczenie istniejącej kulturalno-oświatowej placówki robotniczej i zapowiedział dalsze przychylne ustosunkowanie się doń ze strony gazety. P. Pawlikowski jako przedstawiciel Legionu Młodych przyrzekł dalszy współudział w następnych pracach Uniwersytetu Robotniczego. P. mgr Lucjan Kneblewski mówił o trudnościach przy powstawaniu tej placówki, o zainteresowaniu wśród sfer robotniczych, o celowości i wynikającej stąd dalszej konieczności istnienia powołanej do życia instytucji. P. J. Sajda jako przedstawiciel miejscowego nauczycielstwa podniósł wartość dokonanych prac i przyrzekł ściślejszą współpracę na przyszłość.

Przewodniczący J. Bazgier, zamykając przemówienia, stwierdził, że zainteresowanie wśród uczestników uniwersytetu wygłaszanymi referatami, podkreślił nabyte już doświadczenia organizacyjne i zapowiedział konieczność dalszego kontynuowania podjętych prac w kierunku wyzwolenia robotnika spod zgubnych wpływów i stworzenia zeń rzecznika narodowego, naszego kapitału drogą podnoszenia wartości osobistych i obniżania zła ogólnego.

Dalej, mówiąc na temat „Świat pracy – budowniczym Polski Odrodzonej” mgr Kneblewski w mocnych słowach zobrazował położenie warstwy mieszczańskiej i chłopów w Polsce przedrozbiorowej, zanalizował przyczyny upadku dawnej Rzeczypospolitej i przedstawił ofiarny udział polskiego świata pracy w walkach o niepodległość, poczynając od kosynierów Bartosza Głowackiego, kończąc  na legionowych bohaterach, walkach o Lwów, Śląsk i Warszawę.

Prelegent przeszedł następnie do ostatniej akcji polskiego świata pracy i jego udziału w zamachu majowym. Ta rola świata pracy w walkach o niepodległość i w pracach nad umacnianiem fundamentów mocarstwowej Polski  muszą nastawiać zwrotnicę polityki państwowej na tor problemów, jakie przeżywa obecnie polski robotnik, chłop i inteligent. Wskazując na wypadki krakowskie, częstochowskie i lwowskie oraz na ostatni dar polskiego robotnika w postaci 100 karabinów maszynowych na rzecz naszej armii, mówca na zakończenie stwierdza, że jedynie w polskim świecie pracy leży klucz do jasnego jutra Rzeczypospolitej.

Inżynier Kułakowski z Warszawy wygłosił dłuższe przemówienie na temat gospodarczej wizji przyszłości. Referat ten w dużej mierze uzupełniał poprzedniego mówcę. Wskazał, że potęga Polski musi leżeć w rozwiązaniu problemów świata pracy i przy jego współudziale. Dotychczasowe niedociągnięcia muszą ustąpić, a rozwiązania zagadnienia polskiego robotnika i polskiego inteligenta przynieść muszą wewnętrzną spoistość i zewnętrzną potęgę Polski.

Tak nastrój, jak i treść  zakończenia prac Uniwersytetu Robotniczego wykazały, że słuchaczom podawano budujący pokarm, że dbano o jego duchową stronę i nie zapomniano o interesie państwowym Polski.  W przewidywaniu, że prace Uniwersytetu po okresie letnim popłyną w podobnym tempie redakcja naszego pisma przesyła tą drogą życzenia dalszej owocnej pracy. (Gazeta Pabianicka nr 18/1936 r.)

Polskie Towarzystwo Kultury i Oświaty Robotniczej „Pochodnia” Oddział w Pabianicach zawiadamia wszystkich swych członków i czytelników bibliotecznych, że po przerwie spowodowanej remontem lokalu została otwarta ponownie biblioteka towarzystwa mieszcząca się przy ul. Traugutta 6a. Otwarcie biblioteki po przerwie nastąpi w dniu dzisiejszym, tj. we wtorek 3 sierpnia w godzinach od 6 do 8 wieczorem. Począwszy od tego dnia biblioteka „Pochodni” otwarta będzie w każdy wtorek w tych samych godzinach, tj. od 6 do 8 wieczorem. (Echo nr 214/1937 r.)

Odbyło się otwarcie Uniwersytetu Robotniczego „Pochodni” w Pabianicach. Przy szczelnie wypełnionej sali Domu Robotniczego przy ul. Traugutta 6a inauguracyjny odczyt wygłosił prezes Zarządu Głównego „Pochodni” dyr. Kazimierz Dagnan z Warszawy. Odczyty na uniwersytecie wygłaszane będą w każdą niedzielę przed południem. Wstęp na odczyt bezpłatny dla wszystkich. Niechybnie szeroki ogół robotników miasta skorzysta z tej okazji, aby przez stałe uczęszczanie na wykłady pogłębić swoje wiadomości z różnych dziedzin życia. (Echo nr 270/1937 r.) Kazimierz_Dagnan

Odbyło się w Pabianicach poświęcenie sztandaru Polskiego Towarzystwa Oświaty i Kultury Robotniczej „Pochodnia” Oddział w Pabianicach. Na uroczystość zjechali do Pabianic przedstawiciele wszystkich oddziałów wymienionego towarzystwa z terenu całej Polski.

Uroczystego aktu poświęcenia dokonał ks. proboszcz Szadko, który przy tej okazji ze stopni ołtarza wygłosił okolicznościowe przemówienie, nacechowane szlachetną intencją dalszego pomyślnego rozwoju towarzystwa. Po nabożeństwie udano się pochodem do Teatru Miejskiego przy ul. Gdańskiej, gdzie tak organizatorzy, jak i delegaci poszczególnych ośrodków robotniczych wygłosili przemówienia okolicznościowe. Po przemówieniach nastąpiło wbijanie gwoździ pamiątkowych w drzewce sztandaru i na tym część oficjalna została zakończona. W godzinach poobiednich w lokalu własnym przy ul. Traugutta 6a odbył się  wspólny obiad oraz zabawa taneczna. Zdrowy ruch oświatowo-kulturalny wśród społeczeństwa robotniczego m. Pabianic został uczczony należycie w sposób podniosły. (Echo nr 282/1938 r.)

W pierwsze święto wielkanocne odbędzie się na terenie miasta zbiórka uliczna ofiar pieniężnych, czyli tak zwany dzień znaczka na cele oświatowe Polskiego Towarzystwa Kultury i Oświaty Robotniczej „Pochodnia” w Pabianicach. Ze wszech miar pożyteczną działalność  „Pochodni” winien poprzeć każdy, komu szerzenie oświaty wśród szerokich rzesz społeczeństwa robotniczego miasta leży na sercu.

W roku ubiegłym 1937 – jak i w latach poprzednich Zarząd Towarzystwa powołał do życia Uniwersytet Robotniczy, który w każdą niedzielę urządza odczyty dla szerszej publiczności, rekrutującej się niemal całkowicie z robotników w lokalu przy ulicy Traugutta 6a.

Przeciętna frekwencja obecnych na odczytach wynosiła 83 osoby na każdym odczycie. Niezależnie  od Uniwersytetu Robotniczego  towarzystwo prowadzi wewnętrzną pracę oświatową przez powołaną do życia sekcję oświatową liczącą około 50 osób. Popularne odczyty i pogadanki tej sekcji odbywają się w każdy czwartek.

Ponadto przy towarzystwie czynna jest również sekcja spółdzielcza (pogadanki odbywają się w każdą środę) licząca około 30 osób, sekcja szachowa (20 osób), sekcja gospodarcza oraz sekcja dramatyczna, która w roku ubiegłym wystawiła własnym kosztem 4 widowiska teatralne. Sekcja turystyczno-krajoznawcza towarzystwa organizowała wycieczki: na wystawę rzemieślniczą do Łodzi, do Lublinka, Sędziejowic, Liskowa, 3 wycieczki towarzyskie w okolice Pabianic. Sporą liczbę najróżnorodniejszych sekcji zamykają sekcje kobiece, jak robót kobiecych i inne. Towarzystwo posiada własną bibliotekę, składającą się z około tysiąca tomów rożnej treści. Z księgozbioru korzystało w roku ubiegłym blisko stu członków. Mała frekwencja czytelników tłumaczy się tym, że towarzystwo nie posiada funduszu na zakup nowych książek, czyli tzw. nowości wydawniczych.

Wszystkich członków „Pochodnia” liczy obecnie 133 osoby. Dochód kasowy w roku ubiegłym ze składek i imprez wyniósł zł 701, 84. Rozchód na cele towarzystwa zł 698, 20. Posiedzeń Zarząd odbył 26, ogólnych z członkami 2. Oto bilans pracy oświatowej towarzystwa tylko za jeden rok. Mówi on sam za siebie, toteż placówce tej należy życzyć dalszego pięknego rozwoju dla dobra oświaty robotniczej. (Echo nr 104/1938 r.)

Do rzędu nielicznych, cichych a pożytecznych placówek robotniczych, szerzących wśród robotniczego społeczeństwa m. Pabianic oświatę i kulturę – wartości duchowe i intelektualne tak ważne w życiu społeczeństwa i narodu zaliczyć należy bez wątpienia Polskie Towarzystwo Kultury i Oświaty Robotniczej „Pochodnia” Oddział w Pabianicach.

Powstałe w roku 1923 i liczące początkowo małą garstkę ludzi dobrej woli, którzy owiani miłością kraju i narodu, znając upośledzenie warstw robotniczych siły swe i prace postanowili  oddać na usługi braci robotniczej dla jej dobra i ogólnego pożytku. Warunki pracy społecznej były niezwykle trudne. Brak finansów, lokalu, urządzeń gospodarczych – wszystko to przełamano wytrwałością, cechującą najbardziej wartościowe jednostki, gorącą miłością, zgodnym rytmem bijących serc.

Założone zostały chóry śpiewacze, sekcje męskie i żeńskie, robót ręcznych, krajoznawcza, dramatyczno-teatralna, powstała biblioteka własna i tak krok za krokiem na przestrzeni piętnastoletniego istnienia szerzono oświatę i kulturę – tam gdzie ona jest najbardziej potrzebna. Cześć należy się za to wszystkim tym ludziom dobrej woli i szacunek ogólny dla ich bezinteresownej pracy nad podniesieniem stanu umysłowego, uświadomieniem  obywatelskim szerokich rzesz robotniczych.

W nadchodzącą niedzielę, 16 bm. „Pochodnia” pabianicka obchodzić będzie uroczystość 15-lecia swego istnienia połączoną z poświęceniem własnego sztandaru. Komitet honorowy stanowią: ks. proboszcz  superior Stanisław Szadko, prezydent B. Futyma, komisarz Kwapisz, dyr. T. Botner, dr W. Eichler, dyr. J. Ebenrytter, prezes dr Bolesław Fichna (Bolesław_Fichna) dyr. P. Goliński, dyr. inż. Ł. Głuszczak, mgr L. Kneblewski, mgr J. Lenartowicz, J. Matczak, A. Malatyński, dr M. Piotrowska, K. Piechucki, F. Papiewski, P. Pietrasiak, dr E. Samborski, mgr H. Salska, dyr. L. Sokołowski, S. Sadłowski, J. Sobczyk, prezes M. Tomczak, prof. St. Wasilewski, J. Woszczak , T.  Zawadzki. (Echo nr 285/1938 r.)

Dnia 12 bm. w sali przy ul. Traugutta 6a odbyło się zebranie członkiń sekcji kobiecej Towarzystwa Oświaty i Kultury Robotniczej „Pochodnia” w Pabianicach, na którym dokonano wyborów nowych władz sekcji. Prezydium zarządu sekcji ukonstytuowało się w sposób następujący: przewodnicząca p. Michalska, zastępczyni p. Guzińska, sekretarka p. Bernerówna, gospodyni p. Sawicka. Sekcja nakreśliła sobie duży program prac na rok bieżący.

Przy „Pochodni” powołana została powtórnie do życia sekcja dramatyczna. Sekcja ta dawniej cieszyła się dużym powodzeniem na terenie m. Pabianic, wystawiając szereg sztuk scenicznych i rewii. Obecnie sekcja na początku marca wystawi własną rewie, pełną humoru i śmiechu. Rewia ta niechybnie ściągnie dużą liczbę widzów, chętnych ujrzenia znanych pabianickich aktorów amatorów.

Rozegrany został w lokalu przy ul. Traugutta 6a mecz szachowy, tzw. symultana, w którym   p. A. Urbankiewicz rozegrał grę w szachy jednocześnie z 14 przeciwnikami na 14 szachownicach. Wynik wypadł 10:4 na korzyść p. Urbankiewicza. Mecz ten wzbudził duże zainteresowanie wśród szachistów. Sekcja szachowa ruchliwej, jak widać , „Pochodni” organizuje mistrzostwa drużynowe w szachach miasta Pabianic. Do mistrzostw zgłosiły się już cztery towarzystwa pabianickie. Zapisy będą przyjmowane do dnia 19 bm. Bliższych informacji udziela sekretariat lub p. A. Urbankiewicz. (Echo nr 46/1939 r.)

„Światło”

Socjalistyczne Stowarzyszenie Towarzystwa Uniwersytetu Robotniczego (TUR) „Światło” w swej różnorodnej działalności  również organizowało kursy oświatowo-polityczne  dla robotników, ale koncentrowało się głównie na cyklach odczytowych. Sprowadzano wybitnych prelegentów i dobierano tematykę politycznie aktualną. Do Pabianic przyjeżdżali z odczytami m. in. działacze PPS ze szczebla centralnego- Zygmunt Zaremba, Bolesław Drobner, Stanisław Posner. Odczyty dotyczyły  takich tematów, jak „Sytuacja polityczna polski a zadania klasy robotniczej”, „Polska wobec Ligii Narodów i idei Paneuropy”, „Demokracja a socjalizm”. Odczyty gromadziły setki słuchaczy, zarówno młodych, jak i starszych robotników. („Dzieje Pabianic”,  Łódź 1968)

Autor: Sławomir Saładaj

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.

Zamknij