Yola
A pomniejsz czcionkę A standardowy rozmiar A powiększ czcionkęJolanta Gora-Wita opuściła Pabianice w 1984 roku. W latach 1993-1996 studiowała w Fashion Institute of Technology – Uniwersytet Nowego Jorku i w latach 1998-2000 w Center on International Cooperation – Uniwersytet Nowego Jorku. Uprawia sztukę nowych mediów, jest niezależnym kuratorem wystaw. Za pomocą środków artystycznych analizuje znaczenie cyberprzestrzeni we współczesnym świecie. Angażuje się w ruch protestu przeciwko opresyjnemu systemowi finansowemu.
W Nowym Jorku przebywa od 1986 r. W latach 2002-2006 była redaktorem NJ Arts Magazine, piszącym o sztuce dźwięku i mediach elektronicznych. W 2002 praca Gory-Wity, poświęcona tragedii 11 września, trafiła do zbiorów Biblioteki Kongresowej w Waszyngtonie. Uczestniczyła w wielu projektach artystycznych w USA, Europie i Azji, m.in. w Petersburgu – Ermitaż, Rzymie -L'Universita di Roma La Sapienza, Monachium – Siemens Nixdorf Gallery, Tokio- Osaka i Casa Gallery, Nowym Jorku – D.U.M.B.O. Mastel+Mastel Gallery, Monique Goldsrom, Eighth Floor Gallery, Trans Hudson, 450 Broadway, Chelsea Art Museum.
W Poznaniu podczas koncertu zespołu Budgie poznała gitarzystę Phila, który zaprosił ją wraz z siostrą do Londynu. Z Anglii przeniosła się do Włoch, gdzie pracowała w amerykańskiej szkole dla dzieci opóźnionych w rozwoju. Dyrektorka szkoły poradziła, żeby spróbowała szczęścia w Nowym Jorku. Po przyjeździe zafascynowała ją barwna stolica świata sztuki i biznesu. Wybrała drogę artystyczną, zaczynała od malowania wielkoformatowych obrazów. Na początku lat 90. zakupiła pierwszy komputer, od tej chwili pochłonęła ją bez reszty grafika komputerowa.
Zasłynęła pracą „Wszystkie maszyny są ekranami”. Jest to audiowizualny kolaż cyfrowy, analizujący symulacje „prawdy” i „fałszu”, między tym co „realne” i tym co „wyobrażone” w hiperrealnym świecie ekranów komputerowych i wirtualnym środowisku Internetu. Obrazy, dźwięk, ruch służą odnajdywaniu przestrzennej matrycy w obrębie naszej świadomości, składającej się z wirtualnej wizji, dźwiękowego pejzażu i odnowionej samorefleksji. Projekt obejmuje 4 filmy ze specjalną ścieżką dźwiękową, tekst i 24 obrazy wykonane techniką tradycyjną (malarstwo, cibachrome), które zostały umieszczone w elektronicznym otoczeniu, gdzie tracą charakter dwuwymiarowych „przedmiotów sztuki”.
Łącząc role artystki, aktywistki społecznej i kuratora, Gora-Wita zorganizowała szereg wystaw z cyklu Global New Media, m.in. „Nieautoryzowany dostęp”, w Petersburgu, Rosja, „Dźwiękowa jaźń”w Muzeum Sztuki Chelsea, „Misja na Marsa” w Galerii Ósmego Piętra, „Dźwiękowa tożsamość” w 450 Broadway Gallery, „Kod binarny” w Trans Hudson Gallery. Te audiowizualne wydarzenia ułatwiły eksplorację sztuki dźwięku. Zafascynowana kulturą elektroniczną, Gora-Wita posługuje się najnowszą technologią, aby weryfikować dawne wyobrażenia o granicach poznania i promować międzyludzkie kontakty. Prace Gory ukazują napięcie między mediami opartymi na Internecie i sieciowej komunikacji a audiowizualnymi symulacjami.
Pozycję artystyczną ugruntowała wystawa „The Sonic Self'” w Chelsea Art Museum na Manhattanie. Muzeum to podejmuje takie tematy jak sprawiedliwość społeczna, ochrona przyrody, prawa człowieka, pacyfizm, multimedia. Skupia także amerykańskich i zagranicznych artystów sztuki dźwięku, video i multimediów, performerów i muzyków. „The Sonic Self” ukazuje różnice i podobieństwa doświadczeń wizualnych i akustycznych w nowo powstającej Kulturze Dźwięku. Internet i technologia cyfrowa zapewniają warstwie dźwiękowej istotne miejsce w multimedialnym otoczeniu. Dźwięk staje się wizualny, namacalny i dosłowny, przestrzenny i duchowy.
Ostatnio Yola Gora-Wita wyraziła poparcie dla najnowszej formy protestu „Okupuj Muzea”. Powodem protestu jest redukcja zatrudnienia w Muzeum Sztuki Współczesnej w Nowym Jorku, pomimo bardzo wysokich zysków jakie osiąga ta prestiżowa instytucja. Gora-Wita i jej koledzy uważają, iż sztuka jest dostępna jedynie dla jednego procenta najbogatszych. Wydała więc manifest, który nawołuje do odwrócenia proporcji, czyli sztuka dla 99 procent ludzi. Artystka mówi: Celebrujmy ducha niezgody za pośrednictwem multimediów. Łączmy lokalnych i międzynarodowych muzyków, performerów i artystów cyberprzestrzeni we współpracy na rzecz rozwoju, wymiany doświadczeń i idei w domenie Społecznej Sztuki Sieciowej. Równocześnie całym sercem jesteśmy po stronie ruchu „Occupy Wall Street”. Gora-Wita uważa, że multimedia zmienią w istotnej mierze naszą rzeczywistość, a jej prace są zwiastunami Ery Wodnika.
O artystce pisali m.in. NY Arts Magazine, Munchner Zeitung, Arte-Kunst-Magazine, Art News, Rock&Jazz, Flash Art, Arts + Features, Wasserburg News, Nowy Dziennik, Przegląd Polski, Kurier NYC. Dziewięć lat temu w Życiu Pabianic ukazał się artykuł Andrzeja Adamczewskiego „Zakręcona”.
http://bincode.com/exid/biography.htm
Autor: Sławomir Saładaj